[Blaz]

Chciałbym tu napisać parę słów o pewnych paskach, które mi się marzą. A dokładnie o pewnym rodzaju skóry. Skóra nazywa się hornback. Czasami używa się też nazwy "boned". Jest to skóra z krokodyla/aligatora, a dokładniej ta część skóry, która zawiera pewne zgrubienia.

Żaden pasek nie jest taki sam. Niepowtarzalność hornbacka jest po prostu zniewalająca...

Chciałbym tu napisać parę słów o pewnych paskach, które mi się marzą. A dokładnie o pewnym rodzaju skóry. Skóra nazywa się hornback. Czasami używa się też nazwy "boned". Jest to skóra z krokodyla/aligatora, a dokładniej ta część skóry, która zawiera pewne zgrubienia.

Żaden pasek nie jest taki sam. Niepowtarzalność hornbacka jest po prostu zniewalająca...

[pisar]

Ja wcale nie mam zajawki na takie paski...aczkolwiek musze dodac ze robia wrazenie piorunujace i takiego chyba jednego moglbym miec...

[Rudolf]

W pyte ... aligatora
Tez chce taki pasek

[kadarius]

paski zajebiste ale ze względu na materiał pewnie po zylion zetafonów

[Blaz]

Jakby to powiedzieć... Dwa Pietrostrapy co najmniej.

Jest jeszcze jeden problem przy ewentualnym kupnie. Celnicy.

Jakby to powiedzieć... Dwa Pietrostrapy co najmniej.

Jest jeszcze jeden problem przy ewentualnym kupnie. Celnicy.

[ALAMO]

Celnikom trzeba powiedzieć,że to ze skóry szczura
Świetne są!

[Blaz]

A to tylko mała próbka kombinacji.

A to tylko mała próbka kombinacji.

[kadarius]

z celnikami to nie tylko kwestia cła i podatku ale dojdzie jeszcze certyfikat CITES

[Blaz]

O tym właśnie myślałem... Tym bardziej trudno o ten certyfikat w przypadku pasków hand made.

O tym właśnie myślałem... Tym bardziej trudno o ten certyfikat w przypadku pasków hand made.

[kadarius]

nie jeśli skóra będzie pochodziła z hodowli aligatorów - hodowca wystawia certyfikat, który później idzie dalej aż do klienta ostatecznego, gorzej jak sprzedawca nie ma takiego certyfikatu - wtedy lepiej nie kupować bo na cle kłopoty na bank!

[Blaz]

Już raz prawie, prawie taki pasek kupiłem, ale paskorob mi napisał, że certyfikatu nie posiada. Legendy słyszałem o czujności celników w przypadku skór egzotycznych, więc dmucham na zimne. Kłopoty z cłem to pikuś w porównaniu z możliwą konfiskatą...

Już raz prawie, prawie taki pasek kupiłem, ale paskorob mi napisał, że certyfikatu nie posiada. Legendy słyszałem o czujności celników w przypadku skór egzotycznych, więc dmucham na zimne. Kłopoty z cłem to pikuś w porównaniu z możliwą konfiskatą...

[kadarius]

konfiskata też może być mało bolesna - możliwa jest także dość dotkliwa grzywna

[Blaz]

Pocieszyłeś mnie.

Pocieszyłeś mnie.

[Rudolf]

Kara jak za klusownictwo moze byc

[Blaz]

Czyli postrzelenie śrutem w zadek??

Czyli postrzelenie śrutem w zadek??