Wiem, generalnie że vintage Seiko materiałowo jest pierwsza klasa. Sam mam King Seiko z 69 roku i jest w niezłym stanie chociaż tarcza nie jest w taka czyściutka jak u tego SH.
pasti Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego japoński kwarcownik
Pies czy kot?: kot
Wiek: 46 Dołączył: 25 Cze 2011 Posty: 4528 Skąd: Bydgoszcz
#14 Wysłany: 2012-05-05, 18:46
Morion napisał/a:
Pasti tarcza była w takim dobrym stanie czy coś z nią robiłeś?
Tarcza już taka była
W sumie kupiłem go za jakieś $15 uszkodzonego + musiałem jakąś 100 pln zainwestować w naprawę.
Na aukcji kiepsko wyglądał - miał zmasakrowane szkiełko i nie chodził. Na szczęście okazało się, że ktoś robił foty z lampą wieczorem i przez mocno porysowane szkiełko wyglądał okropnie... dzięki temu nikt nie licytował
Morion napisał/a:
Wiem, generalnie że vintage Seiko materiałowo jest pierwsza klasa. Sam mam King Seiko z 69 roku i jest w niezłym stanie chociaż tarcza nie jest w taka czyściutka jak u tego SH.
A King Seiko też sobie kiedyś upoluję, nawet na GS się czaję jakiegoś starszego, ale ceny są dość spore.
_________________ World Wide Watches
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
jak ja was czasami nienawidzę
wzbudzacie we mnie pokłady zazdrości
bardzo klimatyczne Seiko, gratuluje
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach