Poprzedni temat «» Następny temat
Maryna na asianunitasie - składak - nie wysprzęgla...
Autor Wiadomość
jerry
Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 431
Skąd: Warszawa
 #1  Wysłany: 2014-04-10, 15:42   Maryna na asianunitasie - składak - nie wysprzęgla...

Kumotry,

Postanowiłem sobie złożyć nieco bardziej zindywidualizowany zegarek, w tym celu zakupiłem:

1. kopertę radka 45 mm, konkretnie to od tego zegarka zamówiłem: http://manbushijie.com/productshow-755-3.html czyli pod pożądany mechanizm (niby...)
2. Asianunitaska z łabędzią szyją
3. Tarczę i wskazówki, które dałem do reluminacji do naszego Segoya

No i pięknie, zaniosłem to do zegarmistrza, żeby to wszystko poskładał do kupy.
A tu zong: owszem poskładał, wszystko niby pasuje do siebie, ale niestety wałek koronki nie wysprzęgla się i w związku z tym zakręcanie koronki odbywa się wraz z jednoczesnym NAKRĘCANIEM zegarka.. :mad: :(
Zegarmistrz powiedział, że sam asianunitas nie ma w sobie takiego wysprzęglania i że w tej sytuacji powinna to mieć koronka, tak aby po jej wciśnięciu wałek przesuwał się tam jakoś i żeby się rozłączał - wtedy koronka nie nakręcałaby mechanizmu podczas jej zakręcania.

Chciałem się zatem dowiedzieć od tych z Was co wiedzą, że po pierwsze primo: ten zegarmistrz ma rację, a po wtóre, jak to można rozwiązać.
Bo przyznam, że to dość wkurzające jest... Trzeba by wiedzieć, że zostało np. 6 obrotów do pełnego nakręcenia sprężyny i wtedy zacząć zakręcać koronkę. :głową w mur:
Obecnie radzę sobie w ten sposób, że przed pójściem spać nakręcam zegarek do końca i kładę go z odkręconą koronką, a rano zakręcam koronkę. No, ale nie można tego nazwać normalnym używaniem zegarka...
Dobrze przynajmniej, że to co drugi dzień można robić.
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 63
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #2  Wysłany: 2014-04-10, 18:08   

jerry, pozostaje Ci jedynie wymiana koronki na taką z wysprzęgleniem, innej metody nie ma.
_________________
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #3  Wysłany: 2014-04-10, 20:24   

Zegarmistrz ma rację za to odpowiada koronka, ale jeżeli wałek jest lekko krótki to taka sytuacja ma jak najbardziej miejsce przy sprawnej koronce.
_________________
Pozdro!!!
 
 
jerry
Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 431
Skąd: Warszawa
 #4  Wysłany: 2014-04-10, 20:33   

Svedos napisał/a:
jerry, pozostaje Ci jedynie wymiana koronki na taką z wysprzęgleniem, innej metody nie ma.


Dzięki, czyli jednak zegarmistrz miał całkowitą rację, tego się obawiałem...
Czyżby łobuzy majfrendy wysłały mi kopertę niby pod unitasa ale z koronką bez możliwości wysprzęglania wałka?
Wszędzie człowieka w ciula walą :evil:

Svedos, a czy mógłbyś mi troszkę pomóc w kwestii sformułowania odpowiedniego pytania czy też zażądania takiej koronki - po angielsku?
Bo ja owszem, co nieco rozmawiam i piszę po angielsku, ale fachowego słownictwa zegarkowego nie znam.. :oops:

Bo jak zacznę to sam pisać, że chodzi mi o taką koronkę co umie wałek wysprzęglić, to obawiam się, że chińczyki mnie nie zrozumieją facepalm
:głową w mur: :głową w mur:

[ Dodano: 2014-04-10, 21:36 ]
kaido2 napisał/a:
Zegarmistrz ma rację za to odpowiada koronka, ale jeżeli wałek jest lekko krótki to taka sytuacja ma jak najbardziej miejsce przy sprawnej koronce.


Nie, kupiłem sam mechanizm, nówka sztuka, wałek był tam bardzo długi - do skrócenia na żądany wymiar. Najwyraźniej to jednak kwestia właściwej koronki.
Ale dzięki za odpowiedź.
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #5  Wysłany: 2014-04-10, 20:39   

jerry napisał/a:
Svedos napisał/a:
jerry, pozostaje Ci jedynie wymiana koronki na taką z wysprzęgleniem, innej metody nie ma.


Dzięki, czyli jednak zegarmistrz miał całkowitą rację, tego się obawiałem...
Czyżby łobuzy majfrendy wysłały mi kopertę niby pod unitasa ale z koronką bez możliwości wysprzęglania wałka?
Wszędzie człowieka w ciula walą :evil:



Koronka ma gwint a więc:

- Na bank jest ze spreżyna.
- Sprężyna jest uszkodzona
- Zegarmistrz spier..lił robotę i za bardzo skrócił to co potocznie nazywa się wałek

A teraz pytanie do Ciebie, czy jak przyszedł komplet to sprawdzałeś działanie samej koronki, tzn czy działa sprężyna, gdzie po naciśnięciu tulei koronka powinna wskoczyć na luz?
 
 
jerry
Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 431
Skąd: Warszawa
 #6  Wysłany: 2014-04-10, 20:51   

Ależ skąd, nie wiedziałbym nawet jak wykonać takie sprawdzenie...
To co teraz radzisz kaido ?
Naprawić by się to dało, czy trzeba zamawiać koronkę oraz np. nowy wałek, jeśli ten by był za krótki?
Nie wiem, czy w ogóle da się zamówić do tego sam wałek u chinoli...
Ostatnio zmieniony przez jerry 2014-04-10, 20:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #7  Wysłany: 2014-04-10, 21:08   

A zegarmistrz jak spierd..lił wałek to powinien umieć taki nowy wytoczyć, nie dając klientowi nawet możliwości podejrzeń że coś wcześniej zje...ł. Aby coś konkretniej radzić to bym to musiał mieć w ręce i dokładniej obejrzeć. tak to jedynie mogę pisać Tobie możliwości.
_________________
Pozdro!!!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum