Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Santino
2013-07-19, 00:49
303
Autor Wiadomość
CDrinker
Sprzedawca Ryżu

Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 145
Skąd: Poznań
 #226  Wysłany: 2012-07-22, 12:16   

wielebny napisał/a:
CDrinker napisał/a:
a coniektórzy z zainteresowanych piją z fundacją na zlotach,

Mógłbyś to rozwinąć, bo wydaje mnie się, że Twoja frustracja sięgnęła dna :???:

Przepraszam, miałem napisać „czytają”. Chodziło mi o stopień zażyłości, a nie żeby potępiać tu cokolwiek.
Frustracja? Dziwisz się?
_________________
„Kto raz zejdzie z dobrej drogi, już nigdy nie zechce na nią powrócić”
 
 
wielebny 
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Kaznodzieja i Pijak


Wiek: 53
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 3068
Skąd: Kielce
 #227  Wysłany: 2012-07-22, 12:30   

CDrinker napisał/a:
Przepraszam, miałem napisać „czytają”. Chodziło mi o stopień zażyłości, a nie żeby potępiać tu cokolwiek.

Myślę że ''stopień zażyłości'' nie ma tu nic do rzeczy, biznes to biznes.
CDrinker napisał/a:
Frustracja? Dziwisz się?

Tak, dziwię się i to bardzo, sposobem komunikacji na linii klient/wykonawca :???:
 
 
CDrinker
Sprzedawca Ryżu

Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 145
Skąd: Poznań
 #228  Wysłany: 2012-07-22, 12:35   

wielebny napisał/a:
CDrinker napisał/a:
Przepraszam, miałem napisać „czytają”. Chodziło mi o stopień zażyłości, a nie żeby potępiać tu cokolwiek.

Myślę że ''stopień zażyłości'' nie ma tu nic do rzeczy, biznes to biznes.
CDrinker napisał/a:
Frustracja? Dziwisz się?

Tak, dziwię się i to bardzo, sposobem komunikacji na linii klient/wykonawca :???:

Wielebny, a więc rozumiemy się w 100%, bo ja też nie kumam tego, jak ta komunikacja przebiega, a o zażylości pisalem właśnie w kontekście biznesu. Biznes to biznes, nie ma tu miejsca na obrażanie się, wyśmiewanie itp. „Koledzy” to mogą być do czytania i żartów, ale jak chodzi o zlecenie to oczekuję poważnej postawy.
_________________
„Kto raz zejdzie z dobrej drogi, już nigdy nie zechce na nią powrócić”
 
 
Rudolf 



Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #229  Wysłany: 2012-07-22, 12:35   

Trzeba było się zgłosić do Stowy czy Glycine z tą specyfikacją , na pewno chętnie zrobiliby kopertę od podstaw z werkiem manualnym , wszelkie barwione termicznie wskazówki i tarczę bez własnej nazwy firmy w parę miesięcy przy założonej cenie :lol: ..
Teraz już wiadomo dlaczego mają w głębokim poważaniu to "największe i najprężniejsze" forum miłośników :mrgreen: .
Moscow Classic ma wolne terminy , tyle kasy zarobili na ostatnim projekcie lotnika , dwa lata na tym modelu "żyli" to pewnie moce przerobowe mają wolne ..
_________________

 
 
Narfas
Właściciel Pola Ryżowego


Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Poznań
 #230  Wysłany: 2012-07-22, 12:37   

ALAMO napisał/a:
CDrinker napisał/a:
bo „takie zamawiał”


Bo takie zamawiałeś.
Kolor tarczy który wyspecyfikowałeś NIE JEST kolorem ecru/beżowym/czy tam cokolwiek sobie Marysia wymyliła pod pojęciem 'wintydżowym'. Jest kolorem nadal białym. Zresztą zgodnym ze specyfikacją 6B/159, więc też nikt nad tym się nie pochylał.
Teraz, nauczeni doświadczeniem, będziemy sobie życzyli od ciebie konkretnych rysunków wykonawczych, z konkretnymi parametrami w standardzie zgodnym ze standardem wykonawcy. W tym wypadku, będzie to kolorystyka w pantonie, a koronka - w AutoCAD.
I wtedy wszystko będzie jasne dla wszystkich.


Wiesz, kiedyś była na tym forum dyskusja o tarczach i np. nikt mi nie potrafił powiedzieć, w jaki sposób przygotować projekt. Była mowa o "byle czym, RGB, CMYK, wszystko jedno a podwykonawca coś już sobie z tym zrobi". Wtedy wyraziłem wątpliwość, bo w RGB nic nie sposób wydrukować, a CMYK to standard offsetowy, a raczej nikt nie będzie się bawił w druk czterema kolorami i problemami z siatką rastrową na powierzchni która powinna wyglądać jednolicie. Sugerowałem Pantone, ale dyskusja jakoś zdechła. Dzięki za Twoją odpowiedź, bo to wreszcie ma sens.

Druga sprawa: model barwny to ważna sprawa, bo różne modele mają różne zakresy gamutu (zakresy odwzorowań), więc nie można ot tak sobie przechodzić z jednego modelu na inny (szczególnie dotyczy RGB i CMYKa, bo one podchodzą do barw z zupełnie różnych stron), ważna jest zgodność optyczna. Warto już na etapie projektowym znać to technologiczne foo-shmoo.

Trzecia sprawa: Pantone nie jest modelem barwnym, ale, tak naprawdę, numerem mieszanki farb. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że farby Pantone (poza częścią farb metalicznych) są transparentne, częściowo przezroczyste i odbiór barwy zależy od właściwości podłoża. Dlatego powszechnie używane są próbniki tych samych Pantone, ale drukowanych na różnych podłożach. No i jeszcze jedna rzecz: należy się dowiedzieć u podwykonawcy, jakiego próbnika używać, bo poza najczęściej używanymi Pantone (Pantone solid) z próbnikami drukowanymi na 3 podstawowych typach podłoża (coated, uncoated i matte) istnieje jeszcze sporo innych (pastel, metallic, process, colour bridge), więc coś takiego może wprowadzić sporo zamieszania, a rezultat może być różny od zamierzonego.
Mówimy tu zdaje się nie o tym, że czerwone ma być czerwone, ale o subtelnych odcieniach, więc to co napisałem powyżej może się okazać bardzo istotne.

No i kolejna sprawa: CDrinker podał barwę w RGB (RGB244/240/234). To zdecydowanie nie jest biały. Tak na czuja, wydaje mi się że najbezpieczniejsze byłoby tu użycie próbnika Pantone solid coated, ale mogę się oczywiście mylić (do wyjaśnienia z podwykonawcą). Nie mam w domu próbnika, jedynie dobrze skalibrowany monitor i, tak na szybko, podejrzewam że warto byłoby użyć Pantone 7527 C, chociaż rozważyłbym też Warm Gray 1 C albo Warm Gray 2 C (chociaż podejrzewam, że wyszedłby wtedy raczej jasny ciepły beżowy, a nie takie lekko żółtawe ecru).
Jeśli w grę wchodzi szkiełko, które nie jest neutralne kolorystycznie, to sprawa jeszcze bardziej się komplikuje, ale, jak ktoś zdaje się napisał wcześniej, szkiełko w żaden sposób nie może rozjaśniać barwy, może ją jedynie zniekształcać, przyciemniać albo jedno i drugie.

Do napisania posta skłoniła mnie ta dyskusja, skręcająca w mało merytorycznym kierunku. Mam nadzieję że pomogłem.

pozdrawiam
Narfas
Ostatnio zmieniony przez Narfas 2012-07-22, 12:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wielebny 
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Kaznodzieja i Pijak


Wiek: 53
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 3068
Skąd: Kielce
 #231  Wysłany: 2012-07-22, 12:39   

CDrinker napisał/a:
a o zażylości pisalem właśnie w kontekście biznesu.

Odniosłem inne, jakże odmienne od Twojego zdanie.

Z mojej strony EOT, i powodzenia życzę.
 
 
CDrinker
Sprzedawca Ryżu

Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 145
Skąd: Poznań
 #232  Wysłany: 2012-07-22, 12:40   

Dzięki Narfas:) Sylwek prosił właśnie o wartości RGB, CMYK owe dostał w gratisie :)

[ Dodano: 2012-07-22, 12:41 ]
Rudolf napisał/a:
Trzeba było się zgłosić do Stowy czy Glycine z tą specyfikacją , na pewno chętnie zrobiliby kopertę od podstaw z werkiem manualnym , wszelkie barwione termicznie wskazówki i tarczę bez własnej nazwy firmy w parę miesięcy przy założonej cenie :lol: ..
Teraz już wiadomo dlaczego mają w głębokim poważaniu to "największe i najprężniejsze" forum miłośników :mrgreen: .
Moscow Classic ma wolne terminy , tyle kasy zarobili na ostatnim projekcie lotnika , dwa lata na tym modelu "żyli" to pewnie moce przerobowe mają wolne ..

Rudolf, po Twoim poście widać, ile wiesz o tym projekcie. Na tarczy JEST logo Gerlach
_________________
„Kto raz zejdzie z dobrej drogi, już nigdy nie zechce na nią powrócić”
 
 
Rudolf 



Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #233  Wysłany: 2012-07-22, 12:45   

CDrinker napisał/a:
Rudolf, po Twoim poście widać, ile wiesz o tym projekcie. Na tarczy JEST logo Gerlach
to nie jest mój projekt ani forum CW ... nie interesuję się projektami Kmziz , bo to nie jest forum którym się interesuję ..
Tylko reaguję jak brudzicie w ogródku w którym ja pilnuję porządku ..
Paniatno ..
_________________

 
 
Michał
Klon Właściciela Pola Ryżowego


Wiek: 36
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 14362
Skąd: KR
 #234  Wysłany: 2012-07-22, 12:54   

Też jakoś specjalnie nie siedzę w dokładnej specyfikacji projektu, jednak naszła mnie pewna refleksja.

Skoro jest to projekt Kmziz to dlaczego ta dyskusja prowadzona jest na CW?(pomijając już fakt, że imo w niektórych jej częściach powinna ona odbywać się prywatnie na linii Projektankt-Wykonawca), a nie właśnie tam?
Nie wiem, może to tylko ja odnoszę takie wrażenie... ale wydaje mi się, że dyskusja ma na celu oczernienie kolegów Gerlachów również na naszym forum.

To tylko takie moje luźne przemyślenia...
_________________
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
 
 
Narfas
Właściciel Pola Ryżowego


Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Poznań
 #235  Wysłany: 2012-07-22, 13:05   

Michał G. napisał/a:
Też jakoś specjalnie nie siedzę w dokładnej specyfikacji projektu, jednak naszła mnie pewna refleksja.

Skoro jest to projekt Kmziz to dlaczego ta dyskusja prowadzona jest na CW?(pomijając już fakt, że imo w niektórych jej częściach powinna ona odbywać się prywatnie na linii Projektankt-Wykonawca), a nie właśnie tam?
Nie wiem, może to tylko ja odnoszę takie wrażenie... ale wydaje mi się, że dyskusja ma na celu oczernienie kolegów Gerlachów również na naszym forum.

To tylko takie moje luźne przemyślenia...


Wydaje mi się, że dopóki dyskusje jest rzeczowa i merytoryczna, bez podjazdów osobistych i jakichś smichów-chichów to wszystko jest OK. O projektach WUSu też się tu pisze i nikogo to nie oburza.
Chyba że piszemy tu o wszystkich zegarkach za wyjątkiem tych kiziowych, ale to dziwnie przypominałoby postępowanie zaprzyjaźnionego forum.
Prawdę mówiąc olewam teorie spiskowe i dociekanie tajemniczych celów dyskutantów. Wychodzę z założenia, że warto odnosić się jedynie do argumentów, a dzięki temu może i sam się czegoś nauczę.

pozdrawiam
Narfas
 
 
Damian 
Kierownik Pola Ryżowego
Pixel Army General


Pies czy kot?: pies
Wiek: 36
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 1652
Skąd: Poznań/InPost
 #236  Wysłany: 2012-07-22, 13:07   

Michał G.

Są też rozmowy o projektach na WUS, więc to nie ma nic do rzeczy. Poza tym Fundacja przedstawia wszystkie swoje projekty tutaj.

Po prostu Panowie się zapomnieli i pewne rzeczy zamiast na mejl wyjaśnić to zaczęli pisać tutaj. Jakaś forma informacji jest potrzeba, ale niech będzie uzgodniona i spójna, patrz post Sylwka. Reszta jest imo do skasowania.
_________________
_
work in progress
 
 
CDrinker
Sprzedawca Ryżu

Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 145
Skąd: Poznań
 #237  Wysłany: 2012-07-22, 13:24   

Rudolf a propos brudzenia w ogródku. Svedos wiedział, jak oceniam prototyp, zanim opublikowałem na forum i to tym jak i tamtym. Nie chciałem publikować mojej recenzji tutaj, wlaśnie dlatego, żeby nie brudzić w ogródku domowym Gerlacha. Svedos sam mnie o to poprosił .
Prawdziwe brudzenie zaczęło sie od tego, jak ALAMO odniósł sie do moich uwag. mało merytorycznie, raczej chodziło o to ,żeby mnie zdyskredytować, a więc i moje uwagi.

Michal G. Co skrytykowalem to nie Gerlacha ogólnie czy osobiście, tylko konkretny prototyp. Jaka byla reakcja chłopaków, możesz poczytać.

Ja też mam dosyć tej dyskusji,
Dlatego przyjmuję z satysfakcją informację, że kolor tarczy i wskazówek zostanie poprawiony. Mam też 2 pytania do Svedosa (jedno z nich zadalem na PW, ale bez odpowiedzi).
1. czy decyzja o tym, żeby nie przedłużać wskazówki do długości, jaka była w projekcie i własnej dokumentacji Gerlacha jest Waszą ostateczną decyzją?
2. czy osoby, które z tego bądź innego powodu zechcą sie wycofać z zamiaru zakupu zegarka, mogą być spokojne, że otrzymają zwrot zaliczki?

To by bylo na tyle i proszę o odpowiedzi bez osobistych podjazdów

ps. Zapytalem na forum, gdyż bedzie to wtedy mialo wagę pewnej publicznej deklaracji
_________________
„Kto raz zejdzie z dobrej drogi, już nigdy nie zechce na nią powrócić”
Ostatnio zmieniony przez CDrinker 2012-07-22, 13:27, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Rudolf 



Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #238  Wysłany: 2012-07-22, 13:27   

CDrinker napisał/a:
Rudolf a propos brudzenia w ogródku. Svedos wiedział, jak oceniam prototyp, zanim opublikowałem na forum i to tym jak i tamtym. Nie chciałem publikować mojej recenzji tytaj, wlaśnie dlatego, żeby nie brudzić w ogródku domowym Gerlacha. Svedos sam mnie o to poprosił .
Prawdziwe brudzenie zaczęło sie od tego, jak ALAMO odniósł sie do moich uwag. mało merytorycznie, raczej chodziło o to ,żeby mnie zdyskredytować, a więc i moje uwagi.
Ok , profilaktycznie nie chcę awantur ani flejmów ..
Odsyłam szanownych kumotrów do komunikacji via PW ..
_________________

 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #239  Wysłany: 2012-07-22, 14:03   

Narfas napisał/a:

No i kolejna sprawa: CDrinker podał barwę w RGB (RGB244/240/234). To zdecydowanie nie jest biały. Tak na czuja, wydaje mi się że najbezpieczniejsze byłoby tu użycie próbnika Pantone solid coated, ale mogę się oczywiście mylić (do wyjaśnienia z podwykonawcą). Nie mam w domu próbnika, jedynie dobrze skalibrowany monitor i, tak na szybko, podejrzewam że warto byłoby użyć Pantone 7527 C, chociaż rozważyłbym też Warm Gray 1 C albo Warm Gray 2 C (chociaż podejrzewam, że wyszedłby wtedy raczej jasny ciepły beżowy, a nie takie lekko żółtawe ecru).


Dla kumotrów nie mających pojęcia o czym owi dżentelmeni ściemniają:
http://www.oakgraphics.be/pdf/download-pantone.pdf

Gboo.

[ Dodano: 2012-07-22, 17:52 ]
CDrinker napisał/a:
a coniektórzy z zainteresowanych piją z fundacją na zlotach, t




"No i ój z tego" :cool:

Dbzzzz.
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #240  Wysłany: 2012-07-22, 18:59   

CDrinker, Tu nie chodzi o to że masz uwagi do egzemplarza jaki dostałeś do oceny, tylko to w jaki sposób je artykułujesz, robisz to na zasadzie to nie ja to oni, łapać złodzieja.

I żeby sobie poukładać wszystko od początku to przypomnij sobie proszę w jakiej postaci przedstawiłeś mi swoje pierwsze rysunki, to były bardzo luźne szkice, gdzie w zasadzie do dalszej obróbki nadawały się tylko tarcza i wskazówki, przypomnij sobie jak byłeś prowadzony krok po kroku w kwestii projektu koperty gdzie bardzo długo nie mogłeś zrozumieć że dekiel nie możne być mniejszy od tarczy bo jak będzie mniejszy to się jej nie da zamontować w kopercie.

I nie możesz powiedzieć że o czymś nie wiedziałeś, każdy etap projektu dostawałeś do akceptacji, na każdym etapie informowałem Ciebie o istotnych z punktu widzenia całości zmianach, zostałeś także poinformowany o zmianie wskazówki sekundowej i zaimplementowaniu do projektu gotowej i bardzo podobnej z katalogu naszego dostawcy.

Informowałem Ciebie także że pewnych elementów po zatwierdzeniu do produkcji nie będzie już można zmienić (koperta, wskazówki), dużo rozmawialiśmy na temat koloru tarczy, sam miałeś co do tego sporo wątpliwości, powiedziałem Ci już wtedy że jak na elementach próbnych nie będzie spodziewanego efektu to nie będzie problemu żeby to zmienić.

Wybarwienie koloru jakie dostałem od Ciebie w RGB/CMYK jest dokładnie takie samo jak na tarczy, kiedy patrzę na mój monitor i na tarczę widzę dokładnie te same barwy, i nie jest naszą winą że nie spełniają one Twoich oczekiwań.

Dostałeś render z kształtem skazówki godzinowej z informacją że podobnie będzie wyglądała minutowa, wtedy nie zgłaszałeś zastrzeżeń.
Ale tak to jest kiedy oglądamy coś a skali makro a nie potrafimy sobie wyobrazić tego samego w skali mikro, i kiedy nasze wyobrażenia co do sposobu wykonania niektórych elementów zegarka opierają się nie na realnych możliwościach przewidzianego na realizację zegarka budżetu, a na zdjęciach zegarków z najwyższej półki technologiczno cenowej. Zakładając określony budżet musiałeś mieć świadomość że nie da się w tych kosztach wyprodukować wskazówek które będą robione metodą szlifowania ich z kawałka metalu, ponieważ wyprodukowanie takiego kompletu przekroczyło by jednostkowo cenę całego zegarka, i ze taki budżet musi za sobą nieść pewne kompromisy w technologi wykonania zegarka jako całości.

Kwestia wprowadzenie podcięcia koperty na pasek jest tak nieistotna z punktu widzenie wizualnego odbioru dla potencjalnego użytkownika że nawet nie będę jej komentował.

Z mojego jako projektanta punktu widzenie , prototyp w swym ogólnym kształcie nie odbiega od projektu jaki wspólnie wypracowaliśmy, zmianie ulegną jednak te elementy o których rozmawialiśmy wspólnie wcześniej, kolor tarczy, wybarwienie wskazówek, do szkła dodamy antyrefleks, powiększymy zgodnie zresztą z naszymi wielokrotnymi sugestiami , które nie znalazły Twojego poparcia koronkę.

Moja wypowiedź to nie jest atak na Ciebie i na sam projekt, to jest próba wskazania prawidłowego toku rozmowy, jak chcemy razem dokończyć ten projekt to nie mów że oni maja coś zrobić, powiedz że my zrobimy, nie mów że oni zrobili zły kolor na traczy a powiedź że to Ja źle dobrałem parametry koloru, ba możesz powiedzieć że źle dobraliśmy, albo że nie podoba mi się to, to i to i te element poprawimy.

Jeszcze kwestia ewentualnych zwrotów wpłaconych zaliczek na poczet projektu.
Na tym etapie, to jest po pokazaniu prototypu którego fotki zaprezentowaliśmy w różnych miejscach (CW, KMZiZ, WUS, Facebook)zwrócimy zaliczkę każdej osobie która tego sobie zażyczy.
Po uruchomieniu kolejnego etapu wpłat nie przewidujemy poza przypadkami losowymi takiej możliwości.

Edyta

CDrinker napisał/a:
Ja za to kaido jednego nie rozumiem. Jak się śmialiście z realizacji pilota MC, to Gerlach mial udowodnić, że słis kłality i Skoczkowe MC to jest syf nadmuchany marketingowo, a jak realizacja 303 odbiega od specyfikacji, to zamiast uderzyć sie w pierś to pokrywają to śmiechem.


Myślę że troszkę się zapędziłeś formułując to zdanie.
Po pierwsze jak maja reagować ludzie na Twoje wypowiedzi, gdzie Tobie się wydaje że narysowanie kilku kresek na ekranie komputera czyni z Ciebie PROJEKTANTA, oprócz zdolności rysunkowych trzeba do tego posiadać jeszcze minimum wiedzy z dziedziny zegarmistrzostwa, technologii metali, obróbki skrawaniem i kliku innych dziedzin.

Sugerowanie że ktoś z kimś pije czy czyta na zlotach jest z Twojej strony delikatnie mówiąc niegrzeczne.

Kaido nie jest z zawodu zegarmistrzem i nie prowadzi warsztatu zegarmistrzowskiego, a w przeciwieństwie do Ciebie ma wiedzę z dziedzin które wyżej wymieniłem na dodatek popartą wiedza historyczną na temat zegarków, zwłaszcza militarnych i mnie nawet do głowy by nie wpadło żeby z nim w tym zakresie polemizować, bo ja tak rozległej wiedzy nie mam.

To na tyle z mojej strony co do nieporozumień na linii producent-klient

Na teraz oczekuję od Ciebie podania wybarwienia tarczy jakie mamy wykonać.

Podanie wymiarów koronki.

Zwymiarowanie rysunku graweru na deklu, w celu uniknięcia problemów ze skalowaniem.

Ustosunkowanie się do naszej propozycji pokrycia szkła wewnętrznym antyrefleksem, ponieważ specyfikacja zmówienie nie obejmowała takiego pokrycia.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2012-07-22, 19:16, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum