Ja się waham czy swojego 6105 nie sprzedać i tak go nie noszę
Ze sprzedażą to szkoda by było jednak, masz dopieszczoną sztukę z tego co pamiętam...
Kasy z tego jakiejś imponującej się nie weźmie, a tęsknota Cię kiedyś może dopaść
Ale jakby co, to jest wskazówka korupcyjna dla jimmiego
_________________ Crux Sacra Sit Mihi Lux Non Draco Sit Mihi Dux
Pies czy kot?: kot
Wiek: 45 Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 2120 Skąd: Gdańsk
#17 Wysłany: 2015-03-04, 21:28
Nie wiem ile to jest dużo a ile mało ale z tego co widzę na WUS to 6105 w pełni oryginalne sprzedają się już za 1200 USD na ebayu 1400-1600 USD, patrząc na kurs dolara to całkiem zgrabna sumka
_________________ Seiko: 6105-8110, SBDX001, 6306-7000
Citizen: Signature Grand Classic NB0046-51L
AEVIG: Huldra Blue
Casio: G-9300
Dziś drużyna powróciła z dalekiej podróży. Ze względu na brak docelowych pasków obaj zawodnicy wskoczyli na Perlony Inna sprawa, że jakby szyte na miarę...
_________________ Crux Sacra Sit Mihi Lux Non Draco Sit Mihi Dux
Jak najbardziej, choć nie nosi się źle. Perlony to prowizorka wyłącznie, niemniej zdecydowanie wygodniejsza niż tymczasowe noszenie zegarków na gumce od majtek
"Gumę" z MM przymierzałem dziś również, i chociaż to chyba najbliższe ortodoksji, to nie podobało mi się. Nie ukrywam, że do 6105 zaplanowałem paski ze skóry. Tyle tylko, że to robota na zamówienie, więc się przeciągnie.
A tak jeszcze odnośnie Perlona... Ta plecionka absolutnie nie daje "parcianego" wrażenia. Pasek jest sztywny, taki jakby nawoskowany.
_________________ Crux Sacra Sit Mihi Lux Non Draco Sit Mihi Dux
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach