Poprzedni temat «» Następny temat
W japońsko-amerykańskim uścisku.
Autor Wiadomość
Blaz
[Usunięty]

 #1  Wysłany: 2009-09-23, 21:49   W japońsko-amerykańskim uścisku.











 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 63
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #2  Wysłany: 2009-09-23, 22:04   

O oooo, a kto go tak pokancerował od spodu na deklu i przy uszach , toż to profanacja....mów co chcesz Berendhardt ładniejszy od Soxy.
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #3  Wysłany: 2009-09-23, 22:07   

Bo ja dostałem egzemplarz "powystawowy". Innych już brak. :wink:

Wiem, teraz już wiem, że żaden diver Seiko nie podskoczy Bernhardtowi...
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 63
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #4  Wysłany: 2009-09-23, 22:09   

Ja powiedziałem ładniejszy od Soxy...a nie od Samuraja :lol:
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #5  Wysłany: 2009-09-23, 22:13   

Alba uber alles :)
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #6  Wysłany: 2009-09-28, 11:46   

No Blaz! Dałeś chłopie czadu.

Poka jak świeci ! :)
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #7  Wysłany: 2009-09-28, 11:58   

Nie moje zdjęcie:



Świeci słabiej niż Seiko, ale znacznie dłużej. :wink:
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #8  Wysłany: 2009-09-28, 12:17   

Bardzo zacnie! Dłużej znaczy ile ?

Mnie mój Łazik zadziwił - bez problemu dało się odczytać godzinę przez calusieńką noc, od 22 powiedzmy do tej 8 rano (zasłonięte rolety). Dla mnie to jest "nowa jakość" jak na ruska - tym bardziej że mam zegarek robiony jeszcze pod brandem Vostok International, i ten nie jarzy dłużej niż 1,5h!
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #9  Wysłany: 2009-09-28, 12:21   

Powiem tak: przed pójściem spać kładę Barnhardta na kilka minut pod snopem światła lampki nocnej i to wystarcza, bym nad ranem koło 5-6 nadal mocno świecił. :wink:
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 63
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #10  Wysłany: 2009-09-28, 12:26   

Ja tak robię z białym Samurajem, naświetlam około 40 sekund przy żarówce, świeci do rana...i co najważniejsze cicho cyka :wink:
 
 
feleksc



Pomógł: 8 razy
Wiek: 54
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4383
Skąd: wroc
 #11  Wysłany: 2009-09-28, 12:32   

Blaz napisał:
Powiem tak: przed pójściem spać kładę Barnhardta na kilka minut pod snopem światła lampki nocnej i to wystarcza, bym nad ranem koło 5-6 nadal mocno świecił. :wink:




:shock:

czarujesz?prawdziwy diver w takim razie
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #12  Wysłany: 2009-09-28, 12:53   

u mnie jeśli chodzi o świecenie

Alba - bez żadnego doświetlania w nocy spokojnie wszystko co pokryte luminową widać w 100%

Seiko 7002 całą noć bez doświetlania byłem z nim na polowaniu i widać wszysko dobrze

Seiko 3609 najlepiej widać wskazówki słabiej indeksy.

Wodołaz dosyć długo można odczytać godzinę

Pierre Ricaud całkiem całkiem choć w porównaniu z innymi krótko
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #13  Wysłany: 2009-09-28, 12:59   

Z tym doświetlaniem chodziło mi o to, że Bernhardt może być przez cały dzień w ciemnicy, ale wystarczy kilka minut w świetle na całonocne świecenie. :wink:



Jakie dostrzegam różnice w świeceniu między nim a diverami Seiko? Oczywiście Monster jest poza wszelkimi klasyfikacjami. :D Otóż Seiko na początku świecą niewiarygodnie mocno, ale siła świecenia stopniowo się zmniejsza. Bernhardt za to świeci równie mocno przez cały czas, choć słabiej na początku niż Seiko.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum