Kieszonkowy Longines z Kijowa (?)
Odpowiedz do tematu

:
Wintergreen napisał/a:
Kierunek: wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja!


Królestwo Polskie było - jakże to niepopularne - zapleczem przemysłowym całego imperium rosyjskiego. Min. to był powód wszelkiego rodzaju idio..., to znaczy bohaterskich akcji, ponieważ gołodupa ... o pardon, szlachetnie uboga, ale z szpalerem przodków, szlachta miała niejaki problem z faktem, że ich niewolni... o pardon, chłopi znaczy, zaczęli emigrować ze wsi do miast za pracą.
No to kosy na sztorc, i ten tego, lelum polelum, co to ja miałem, aha, bij zabij! Nie będzie nam tu ten owen pluł, a co gorsze, się bogacił ! Spalić, solą posypać, i bohaterzyć z gołą dupą, jako dziadunio i tatunio, a daj Panbu, i synki i wnusiątka ! Ale herbowe!

:
Alamo, oddychaj, oddychaj :!: :shock:

Dziękuję, że chciało się Wam poszperać i popytać.
Pewnie niedługo kolejne zagadki :))

...all we do is eliminate our future with the things we do today.
Money is our incentive now so that makes it okay.
:
crayzee napisał/a:
Alamo, oddychaj, oddychaj


:D :D :D

:
ALAMO napisał/a:
Chyba LOnginesa ;-) ?


Longines na wschód miał swoje marki, ale jak nie było Billodesa to się brało identycznego Longinesa, bo to praktycznie to samo jest.


buran napisał/a:
Dzięki,poznaje ktoś co to za wychwyt?


No, ba.

:
kaido2 napisał/a:
buran napisał/a:
Dzięki,poznaje ktoś co to za wychwyt?


No, ba.


Koniec świata, że ja się na takie tematy wypowiadam :) ...
hmmm pozwolę sobie nieśmiało zasugerować, że to może być wychwyt angielski, zwany także - jak mi się wydaje - szwajcarskim bocznym ... :/

... a o szczegóły techniczne proszę mnie nie pytać ... :))

:
Woj_Woj napisał/a:
kaido2 napisał/a:
buran napisał/a:
Dzięki,poznaje ktoś co to za wychwyt?


No, ba.


Koniec świata, że ja się na takie tematy wypowiadam :) ...
hmmm pozwolę sobie nieśmiało zasugerować, że to może być wychwyt angielski, zwany także - jak mi się wydaje - szwajcarskim bocznym ... :/

... a o szczegóły techniczne proszę mnie nie pytać ... :))


Wychwyt angielski:



Wychwyt szwajcarski:



Boczny:



hmmm

No to co to w końcu za wychwyt jest?

:
hmmm ... znaczy to, że szwajcarski boczny :?: ... a dlaczego ja spotkałem taki "zlepek" nazw :?:

... gdyby zęby koła były ostre, to by był angielski boczny :?:

Ostatnio zmieniony przez Woj_Woj 2014-01-14, 11:45, w całości zmieniany 1 raz
:
No przecież widać. Zlepek nazw? Zasada jest prosta, im więcej masz do powiedzenia tym większym jesteś guru, z tym że ludzie wiele mówią, tylko nie wiedzą o czym mówią.

Pozdro!!!
:
kaido2 napisał/a:
No przecież widać. Zlepek nazw? Zasada jest prosta, im więcej masz do powiedzenia tym większym jesteś guru, z tym że ludzie wiele mówią, tylko nie wiedzą o czym mówią.


A teraz po polsku poproszę cool

:
Oraz tym większym jesteś guru jak potrafisz swoją wiedzę i opinie w sposób jasny i przyjazny dla czytających przekazywać.

Zegarki * Rower * Radio
:
Chyba chodzi o to, że nazwy wychwyt angielski i wychwyt szwajcarski boczny są stosowane zamiennie, co - jak widać na rysunkach powyżej - nie jest właściwe, bo w wychwycie angielskim koło wychwytowe jest inne.
Na forach anglojęzycznych występuje czasem sformuowanie "English style lever escapement" do określenia bocznego wychwytu. Stosuje się też nazwę "angle escapement", w odróżnieniu od "straight line escapement", którym określa się klasyczny wychwyt szwajcarski. A English lever escapament to inna para kaloszy :)

Ну, погоди! :wkurzony:
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.