Poprzedni temat «» Następny temat
STOWA ANTEA
Autor Wiadomość
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #16  Wysłany: 2010-05-27, 17:57   

Zgadzam sie to nie jest zegarek pt. Klekajcie Narody . Ma cos w sobie co powoduje ze jest atrakcyjny ale bez szalu macicy imho
_________________

 
 
Wywiad
Starszy Ryżowy

Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 816
Skąd: spod ciemnej gwiazdy
 #17  Wysłany: 2010-05-29, 16:11   

Gratuluję ! Ile zdrowia straciłeś czekając na tę Stowę ?

Podejście STOWY do realizacji tego zegarka woła o pomstę do nieba.

Najpierw miała być umieszczona na sprzedaż w sklepie w dany dzień - nie ma.
Przesunięto termin umieszczenia w sklepie tydzień później - jednak nadal nie ma.
Mija następny tydzień - zamawiamy mailem. Zamawiam, wpłacam, Stowa 5 dni milczy.
Piszę do Stowy - wyślą zegarek po 10 dniach.
Mijają 2 tygodnie - nie wysłali. Znowu do nich piszę - wyślą za 2 dni.
Wysłali :grin:
Mój ma planowany czas doręczenia po 4 dniach, leży teraz k...wa w Paryżu :mad:

Nie mogę zrozumieć jednej sprawy. Jakim cudem Ci, którzy mieli zegarki osobiście odbierane, mieli już je gotowe początkiem maja, a Ci, którzy zapłacili horrendalną kwotę za wysyłkę mają miesiąc później.
Powiedzmy, że zegarki były robione za koleją wg numerów - ten kto ma wcześniejszy numer ten szybciej Stowę otrzyma. Ok, ale zegarki odbierane osobiście miały bardzo różne numerki. I one jakoś były gotowe miesiąc wcześniej.
Edit poprawilem - nie przeklinamy :D Rudolf
Ostatnio zmieniony przez Rudolf 2010-05-29, 17:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #18  Wysłany: 2010-05-29, 16:30   

Tu akurat może być bardzo proste wytłumaczenie, i pewnie sam na nie już wpadłeś ;) :lol:
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #19  Wysłany: 2010-05-29, 17:17   

Wywiad no przykra sprawa , widocznie twoja Stowa byla mniej wazna :/
wyedytuje ci przeklenstwa dzieci i kobiety nas czytaja ;)
_________________

 
 
jacjakuza
Ryżowy


Pomógł: 3 razy
Wiek: 52
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 558
Skąd: Żary
 #20  Wysłany: 2010-05-29, 17:30   

Moja też dostała , ale coś mi małżonka dziwnie na niego łypie.
Znaczy podoba się :mrgreen: .Tylko żeby nie wylądował na jej nadgarstku :wink:
 
 
ROBAK
Ryżowy


Wiek: 49
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 531
Skąd: RZESZÓW

 #21  Wysłany: 2010-05-29, 21:47   

Wywiad napisał/a:
Gratuluję ! Ile zdrowia straciłeś czekając na tę Stowę ?

Podejście STOWY do realizacji tego zegarka woła o pomstę do nieba.

Edit poprawilem - nie przeklinamy :D Rudolf


Stowa to tylko 5 osób, i trzeba im wybaczyć

oczywiście trochę mnie to wszystko denerwowało, ale cieszę się że porządnie złożyli i wyregulowli zegarki a nie odpieprzyli fuszerki
_________________
 
 
Kyle
Właściciel Pola Ryżowego

Pomógł: 9 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2296
 #22  Wysłany: 2010-05-29, 23:27   

to, że przy odbiorze osobistym zegarek był wcześniej, nie miało żadnego związku z jakimikolwiek układami, o co możnaby prima facie podejrzewać. Z wrodzonego skąpstwa (niebagatelny koszt dostawy) zgłosiłem się do gościa z kizi, których jechał do Niemiec i podjął się odbioru. Dałem mu kasę, pojechał i przywiózł. Widziałem go pierwszy raz w życiu, stowarzyszem nie jestem i nie aplikuję nawet :smile: . Zresztą wielu zasłużonych "kiziowców" dostało z opóźnieniem... Podejrzewam nieład organizacyjny w Stowie. Chyba Jorg istotnie początkowo chciał wstawić do sklepu internetowego, ale miał jakieś bariery techniczne. Nie nałozyło się to też trochę na paraliż komunikacyjny związany z wulkanem?
 
 
Wywiad
Starszy Ryżowy

Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 816
Skąd: spod ciemnej gwiazdy
 #23  Wysłany: 2010-05-30, 11:43   

Kyle, nie musisz się tłumaczyć. Ja na prawdę nie mam pretensji to tych, którzy dostali Stowę wcześniej. I tak wszyscy czekamy na nią od lutego. Nawet jeśli "coś przydziałali" by ją wcześniej dostać to ich zysk.

Kyle napisał/a:
zgłosiłem się do gościa z kizi, których jechał do Niemiec i podjął się odbioru. Dałem mu kasę, pojechał i przywiózł. Widziałem go pierwszy raz w życiu, stowarzyszem nie jestem i nie aplikuję nawet :smile:

Tę historię znam. Nie przesadzaj z tym tłumaczeniem, kto kogo ile zna, kto w stowarzyszeniu jest a kto nie - bo każdy kto byłby z Warszawy skorzystałby z tej możliwości. Marcinowi za to przedsięwzięcie należy się wielka flacha.

Jednak to podejście Stowy nie jest w porządku. Skoro każą płacić to pewnie są już zegarki gotowe. Informację, że one jeszcze nie są gotowe musiałem wydusić trzema nieco bardziej stanowczymi mailami.

Kyle napisał/a:
to, że przy odbiorze osobistym zegarek był wcześniej, nie miało żadnego związku z jakimikolwiek układami, o co możnaby prima facie podejrzewać. Podejrzewam nieład organizacyjny w Stowie.

Po prostu Stowa wiedziała, że ktoś po zegarki ma przyjechać, więc na szybko dane numerki kończyli. Zarwali kilka nocy, więc od reszty numerków musieli sobie odpocząć. Ot cała tajemnica.

Kyle napisał/a:
Chyba Jorg istotnie początkowo chciał wstawić do sklepu internetowego, ale miał jakieś bariery techniczne.

No i nawet jakby wstawił to co z tego, jeśli dopiero miesiąc później były gotowe.

Kyle napisał/a:
Nie nałozyło się to też trochę na paraliż komunikacyjny związany z wulkanem?

Nie, wulkan to druga połowa kwietnia. Akurat wtedy kupiłem zegarek i z Włoch szedł do mnie 4 dni robocze, pomimo zabójczych pyłów wulkanicznych.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #24  Wysłany: 2010-05-30, 11:56   

Jak tak czytam, to wydaje mi się że poruszane "w kuluarach" twierdzenie że Stowa generalnie olała projekt - jest całkiem zasadne. Smutne, bo w efekcie dostali za friko świetną tarczę, bo akurat to jest najlepsza część tego zegarka. Sam do mnie wogóle "nie śpiewa", ale to może kwestia gustu. Za to słyszałem że są egzemplarze z widocznymi niedorobkami a to już jest trochę nie teges ...
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #25  Wysłany: 2010-05-30, 12:22   

ALAMO napisał/a:
Za to słyszałem że są egzemplarze z widocznymi niedorobkami a to już jest trochę nie teges ...


A ja nawet widziałem. Na zdjęciu. :mrgreen:

Z tego, co czytałem, to Stowie nałożyły się czasowo dwa projekty. A że to - jak pisze Wywiad - raptem pięć osób, to nie zdążyli dokończyć jednego projektu, a już musieli rozpocząć drugi. Mogę to zrozumieć, ale trzeba było powiedzieć to wprost, a tak można odnieść wrażenie, że z obsługą (mniej ważnego) klienta to jest coś nie tak.

A tak w ogóle to się cieszcie, że najpierw wersji klodowej nie robili. :mrgreen: :mrgreen:
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #26  Wysłany: 2010-05-30, 12:27   

a gdzie mozna zobaczyc te niedorubki na fotkach ? ciekawy jestem .
_________________

 
 
Blaz
[Usunięty]

 #27  Wysłany: 2010-05-30, 12:30   

Paproch dokładnie. :wink:
W wątku na kizi jest zdjęcie.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #28  Wysłany: 2010-05-30, 12:32   

Paproch, ktoś pisał o niedokładnie naniesionych indeksach ...
 
 
Kyle
Właściciel Pola Ryżowego

Pomógł: 9 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2296
 #29  Wysłany: 2010-05-30, 13:44   

Wywiad napisał/a:
Kyle, nie musisz się tłumaczyć.


siebie nie tłumaczę, bo nie mam z czego. Jedynie wyjaśniam, że raczej nie było żadnej kombinacji na poziomie kizi, a jeżeli była, to nieświadomie się załapałem :razz: Pewnie tak jak Alamo pisze Stowa trochę zawiniła, co akurat może frustrować osoby indywidualnie zamawiające szczególnie o tyle, że dali cięzki pieniądze za wysyłkę, a późno dostali
 
 
Wywiad
Starszy Ryżowy

Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 816
Skąd: spod ciemnej gwiazdy
 #30  Wysłany: 2010-06-02, 14:10   

Nie chcę nikogo moją wypowiedzią skrzywdzić ale muszę to napisać.

Stowa, która jest super niszową firmą, manufakturą słynącą z genialnej jakości swoich zegarków, która nie tłucze masowo czasomierzy tylko niewielką ilość, w którą wkłada całe swoje serce, która kazała mi czekać 3 tygodnie dłużej na zegarek w imię super precyzyjnego wykonania i pełnego zadowolenia z zegarka...

wysłała mi zegarek z rotorem, na którym piątki (21/55) nie mają daszków. Co się mogło stać z moimi daszkami ? Sterczą same pionowe kikuty ! A poziomych kreseczek nie ma ! Może ktoś w Was ma w piątkach dodatkowe daszki ? Jeśli tak to to są moje i proszę o ich zwrot !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum