Ale jak to w życiu bywa - nie można mieć wszystkiego. Daltego też zacząłem się interesować zegarkami chińskimi.
Niestety większość pilotów zza Wielkiego Muru jakie znalazłem ma 45-47mm
Wypatrzyłem takiego Tao:
Tarcza troszkę przekombinowana, mała sekunda, ale nie ma tragedii. Bardziej drażni mnie polerowana koperta. I nie jestem pewien jak jest z luminową? Na tym wklejonym zdjęciu świeci pięknie na niebiesko, ale chyba któś tej fotce pomagał
Czy macie jakieś sugestie dla mnie?
Coś co byłoby możliwie nalbliższe ww. Stowie, ale nie kosztowało majątku?
tańszy od Stowy będzie Archimede ale też dość drogi w porównaniu z chińczykami
Z chińczyków najłatwiej jest kupić parnisa w rozmiarze 44mm z tym że będzie miał małą sekundę.
Poza tym trzeba szukać - Navale aka mezalians flieger taki jak Svedosa i wiele, wiele innych
_________________
yanek [Usunięty]
#3 Wysłany: 2010-04-07, 07:13
kadarius napisał/a:
tańszy od Stowy będzie Archimede ale też dość drogi w porównaniu z chińczykami
Archimede Pilot H też mam na oku.
Ale to ciągle jest 595$
A ten Tao? Może być? Pytam czy mechanizm i wykonanie są na zadowalającym poziomie.
Cóż... szukam dalej....
Ostatnio zmieniony przez yanek 2010-04-07, 07:14, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#4 Wysłany: 2010-04-07, 07:21
Tu masz aukcje do użytkownika ebay, który sprzedaje Mezalians Fligery, w tej chwili ma tylko w opcji kup teraz, ale często wystawia na zwykłej aukcji i wtedy można kupić za rozsądną cenę.
Zważ, że Stowa ma 42mm, a wszystkie Chińczyki to raczej 44mm i powyżej. Jeśli mały rozmiar (bez podtekstów proszę! ) jest dla Ciebie ważny, to będzie problem... Miałem ten sam dylemat i nie wybrnąłem z niego niestety...
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#6 Wysłany: 2010-04-07, 14:50
Roznica miedzy 42 mm a 44mm nie jest duza
Imho Lotnik powinien byc duzy tak z historycznego rysu
_________________
yanek [Usunięty]
#7 Wysłany: 2010-04-07, 16:21
Wiem, że lotnik powinien być duży. Niestety mam nadgarstek 16cm Raczej nic ponad 42mm nie założe...
A może jednak ten Tao? Co o nim myślicie?
Jeśli nie, to pozostaje czekać na lepsze czasy i dozbierać chociaż do Archimede Pilot H.
Wozu [Usunięty]
#8 Wysłany: 2010-04-07, 16:31
Mnie najbardziej podoba się zegarek z linku svedosa i chyba najbardziej podobny do stowy, ale to kwestia gustu. natomiast muszę Ci powiedzieć, że ja mam nadgarstek dokładnie 16,5 i całkowicie rozumiem Twoje obawy. Ja kupiłem parnisa 47 mm i jestem zadowolony mimo wcześniejszych obaw.
Pamiętaj lotnik nie jest zegarkiem, który nosisz przez cały czas (przynajmniej umnie tak jest) i tak jak koledzy piszą powinien być duży .
Bierz tego z linku svedosaTao OK ale trochę dla mnie "nadziubany" na tarczy
Pomógł: 12 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2139 Skąd: Warszawa
#9 Wysłany: 2010-04-07, 16:34
Mezaliansa polecam z całego serca - niby 45mm ale leży bardzo dobrze, jest dobrze wykonany i ogólnie jest świetny - moja najlepsza inwestycja.
A cenę można osiągnąć fajną - ja napisałem, że daję 80$ z wysyłką do Polski i sprzedający się zgodził Myślę że nawet na 75$ można zejść.
Tao też jest podobno dobrze wykonane, mechanizm dobry, jedyne to co mnie wkurza to jednak to że ten sam mechanizm jest stosowany w podróbach IWC (zdobienia kropkę w kropkę) bodajże oraz to, że tao udaje niemca (napis germany). Luminova nie wiem, natomiast w mezaliansie nie daję po oczach natomiast świeci ładną, długą poświatą - mi się podoba i w nocy bez problemu odczytuję czas
Jeżeli bardzo ci zależy na rozmiarze, a za to mniej na świeceniu to może takiego Parnisa jak Svedosa? (poniżej jego zdjęcie)
wg mnie może spełniać rolę pilota bo jest mega czytelny
A może na początek wypróbować temat "po taniości"?
Cena to taka bardziej wesoła w porównaniu do wszystkich powyższych.
_________________ Bawią się wszyscy?
yanek [Usunięty]
#11 Wysłany: 2010-04-07, 16:52
TowRoupas napisał/a:
Mezaliansa polecam z całego serca - niby 45mm ale leży bardzo dobrze, jest dobrze wykonany i ogólnie jest świetny - moja najlepsza inwestycja.
Tao też jest podobno dobrze wykonane, mechanizm dobry, jedyne to co mnie wkurza to jednak to że ten sam mechanizm jest stosowany w podróbach IWC (zdobienia kropkę w kropkę) bodajże oraz to, że tao udaje niemca (napis germany).
Mezalians boje się, że będzie za duży i komicznie wyglądał u mnie na ręce...
Napis `Germany` też mnie denerwuje. I polerowana koperta
TowRoupas napisał/a:
Jeżeli bardzo ci zależy na rozmiarze, a za to mniej na świeceniu to może takiego Parnisa jak Svedosa? (poniżej jego zdjęcie)
Fajny zegarek. Dla mnie jednak to typowy garniturowiec.
Telekom napisał/a:
A może na początek wypróbować temat "po taniości"?
Cena to taka bardziej wesoła w porównaniu do wszystkich powyższych.
Ciekawy.
Coś więcej o nim? Faktycznie trzyma 7dni rezerwę?
Datownik trochę niepotrzebny i nie ma niebieskich wsazówek. Nie można mieć wszystkiego
Dzięki Panowie za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez yanek 2010-04-07, 16:53, w całości zmieniany 1 raz
Ciekawy.
Coś więcej o nim? Faktycznie trzyma 7dni rezerwę?
Datownik trochę niepotrzebny i nie ma niebieskich wsazówek. Nie można mieć wszystkiego
Dzięki Panowie za pomoc.
Niestety, ten wskaźnik to taki przekombinowany dzień tygodnia.
Zegarek kosztuje maks. w okolicach stówki PLN i jak za tę kasę jest wykonany przyzwoicie.
Mają go np. tu:
http://cgi.ebay.pl/gift-m...=item3caba7353f
Tylko krótko i niezbyt mocno świeci.
Ale tak jak pisałem wcześniej - możesz go kupić, żeby się przekonać, czy styl lotnika Ci odpowiada,
w razie czego łatwiej później sprzedać zegarek za stówkę niż za tysiąc złotych.
Interesujące są też rosyjskie zegarki w tym stylu, ale cenowo to już bliżej im do poziomu Archimede.
_________________ Bawią się wszyscy?
Ostatnio zmieniony przez Telekom 2010-04-07, 17:12, w całości zmieniany 1 raz
Ta Orkina jest bardzo fajna - macałem jak TelePorno przywiózł ostatnio! Za tę cenę - to jest rewelacja. Wskazówki są identyczne jak w Mezaliansie, z tym że cena niższa 3-4x ... I dostępna od ręki.
Obawiam się wogóle że twojego "Mr. Perfect" to nie dostaniesz - chyba że właśne Stowe ...
Były jeszcze Archimede taki jak ma Kadarius, ale to wogóle marzenie ściętej głowy ...
Dorzucę jeszcze zdjęcia swoich dwóch rosyjskich pilotów. Może coś Cię zainspiruje.
Dla mnie prawdziwy pilot musi mieć "celownik na dwunastej".
Zdjęcia dawno robione, więc i jakość jeszcze była taka sobie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach