Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#226 Wysłany: 2012-11-25, 23:41
Cytat:
Bartek Szambelan, rzecznik prasowy Allegro.pl.
Patrycja Kierzkowska: Czy korzystanie z serwisów lub programów snajperskich jest legalne?
Bartek Szambelan: Nie zabraniamy takich praktyk. Użytkownicy serwisu mogą korzystać z takich serwisów na swoją odpowiedzialność.
PK: Ale tam trzeba podać login i hasło. Czy to bezpieczne? Przecież hasła nie powinno się nikomu ujawniać…
BS: Jak zaznaczyłem wcześniej, to suwerenna decyzja użytkownika. Wydaje mi się, że jeśli korzysta z takich usług, zawiera z jakąś firmą umowę. Jednak zaznaczam jeszcze raz – to wybór użytkownika.
PK: Czy gdyby okazało się, że kupujący lub sprzedawca, któremu przejęto konto, korzystał z serwisów snajperskich, to co wtedy? Ujawnił przecież swoje hasło. Jeśli w banku ktoś ujawni swój PIN, to bank nie bierze odpowiedzialności za szkody.
BS: Każdy taki przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. W takich sprawach ściśle współpracujemy z organami ścigania.
Innymi słowy "umywamy ręce i udajemy że zjawisko nie istnieje".
Pozostaje pytanie: dlaczego Allegro nie rozszerzy swoich usług o snajpera?
Byłoby to zgodne z obecnymi zasadami działania serwisu i nie wystawiałoby kupującego na niebezpieczeństwo związane z przekazaniem komuś loginu/hasła.
Albo niech wprowadzą "sniper mode" czyli przedłużanie aukcji o np. 5 minut po ostatnim strzale i wszystkie snajpery zdechną tego samego dnia.
Przecież to wszystko się z logiką przez ścianę nie maca.
Pozostaje pytanie: dlaczego Allegro nie rozszerzy swoich usług o snajpera?
Byłoby to zgodne z obecnymi zasadami działania serwisu i nie wystawiałoby kupującego na niebezpieczeństwo związane z przekazaniem komuś loginu/hasła.
Podajesz u nich maksymalną kwotę za jaką jesteś gotów nabyć przedmiot - tak jak w snajperze. Jeżeli ktoś poda kwotę większą niż Ty jesteś gotów wydać, ta osoba wygrywa. Tak samo jak przy snajperze.
Różnica jest jedynie taka że przy snajperze nikt nie może "wybadać" za jaką kwotę jesteś gotów kupić przedmiot i sama licytacja jest mniej dynamiczna. Snajperem możesz osiągnąć niższą cenę ostateczną. A że Allegro to serwis utrzymujący się z min. prowizji od sprzedaży, nijak w ich interesie nie leży ułatwianie osiągania niskich cen
Narfas napisał/a:
Albo niech wprowadzą "sniper mode" czyli przedłużanie aukcji o np. 5 minut po ostatnim strzale i wszystkie snajpery zdechną tego samego dnia.
Tu się w zasadzie zgodzę, nakręcałoby to licytację, jeszcze wyżej podbijało ceny na zasadzie "no ok, jeszcze 2 zł dodam"... tu nie wiem czemu tego nie ma
(nie trzeba o 5 minut, wystarczyłoby o 1 minutę)
Ostatnio zmieniony przez Grim 2012-11-26, 00:04, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#228 Wysłany: 2012-11-26, 00:34
Jestem durniem i to jest wiadomość oficjalna. Na szczęście odszedłem od kompa żeby kupić fajki i po drodze mnie olśniło.
Allegro nagle ślepnie, głuchnie i przejawia poważne dziury w pamięci kiedy ktoś wspomni o zewnętrznych firmach, świadczących usługi powiązane ze serwisem. Gdzie są pieniądze? Uwaga, będzie teoria spiskowa.
Wokół Allegro wyrosło sporo firm ułatwiających korzystanie ze serwisu. Snajpery, archiwa i pewnie coś tam jeszcze, aż tak się nie interesuję. Ich usługi są przynajmniej częściowo płatne albo zarabiają na reklamach, albo jedno i drugie.
Allegro ma, delikatnie mówiąc, mocną pozycję na polskim rynku portali aukcyjnych. eBay wszedł późno i źle zaczął, a reszta się tak naprawdę nie liczy.
Allegro w zasadzie nie zyskuje na snajperach czy też braku przedłużonych aukcji, bo zarabia na prowizjach, a dzięki snajperom i brakowi przedłużonych aukcji przedmioty na aukcjach uzyskują zaniżone ceny. To zadowala przynajmniej część kupujących. Innych to irytuje i uznają to za przekręt, ale kto by się tym przejmował.
Allegro mogłoby wprowadzić swoją usługę snajperską albo przedłużać aukcje - i tu prześledźmy trzy scenariusze:
1) usługa snajperska jest bezpłatna - wynik: wycięte zostają firmy snajperskie, nieco zwiększa się zysk z aukcji, nikt tak naprawdę nie zyskuje
Allegro mogłoby wprowadzić taką usługę, żeby ułatwić życie użytkownikom i umocnić swoją pozycję na rynku, ale właściwie po co ma to robić? Przecież nie ma realnej konkurencji.
2) usługa jest płatna - wynik: WOJNA!
Fatalne posunięcie z PRowego punktu widzenia. Allezło jest postrzegane jako jeszcze gorsze.
3) Allegro wprowadza przedłużanie aukcji - przedmioty uzyskują bardziej racjonalne ceny, ale kupujący zauważają, że płacą jakby więcej i się zniechęcają. Sprzedającymi i tak się nikt nie przejmuje.
Do istnienia zewnętrznych firm świadczących taką usługę wszyscy zdążyli się przyzwyczaić. Jak również do tego, że są to usługi przynajmniej częściowo płatne. Pieniądze płyną.
Wniosek: widzę tu płaszczyznę porozumienia między Allegro a firmami świadczącymi dodatkowe usługi związane ze serwisem. I więcej nie napiszę, bo mogłoby to zostać uznane za pomówienie.
pozdrawiam
Narfas Paranoiczny
Ostatnio zmieniony przez Narfas 2012-11-26, 00:37, w całości zmieniany 2 razy
Noooo, właśnie...
A czasem też trzeba coś sprzedać.
I wtedy tacy jak Ty, delikatnie mówiąc....irytują
Cezar, też czasami coś sprzedaje Hmm, nie wiem czy jest to irytujące bo jeśli towar ma się sprzedać to i tak się sprzeda Kwestia za ile
Ostatnio jak sprzedawałem to zauważyłem tendencje licytacji jak najbliżej końca i zawsze byłem pozytywnie zaskoczony jak sprawnie im to szło ale zdaję sobie sprawę, że może zawsze być lepiej lub gorzej.
Zarabia też na opłatach za wystawienie przedmiotu, szybciej sprzedasz - szybciej wystawisz kolejne.
Narfas napisał/a:
dzięki snajperom i brakowi przedłużonych aukcji przedmioty na aukcjach uzyskują zaniżone ceny.
Nie słyszałem nigdy o "przedłużonych aukcjach". Idea Allegro, Ebaya itp. polega na tym, że przedmiot wystawia się na konkretny czasookres. Aukcja się kończy i jeśli przedmiot nie został sprzedany, trzeba go wystawić ponownie. I ponownie ponieść opłatę.
Co do snajperów - nie widzę wpływu ich używania na cenę przedmiotu. Rzeczy "wartościowe" sprzedają się i będą sprzedawać się drożej z racji ich popularności, nie ma znaczenia czy ktoś da 1000zł w pierwszej minucie aukcji i nie zostanie przebity do końca, czy ktoś czatuje przy komputerze w środku nocy, żeby zalicytować w ostatniej chwili, czy używa do tego celu snajpera.
Grim napisał/a:
Podajesz u nich maksymalną kwotę za jaką jesteś gotów nabyć przedmiot - tak jak w snajperze. Jeżeli ktoś poda kwotę większą niż Ty jesteś gotów wydać, ta osoba wygrywa. Tak samo jak przy snajperze.
Dodatkowo co do zaniżonych cen - sprzedający może przecież ustalić cenę minimalną, poniżej której sprzedaż nie nastąpi.
_________________ YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
Ostatnio zmieniony przez Iks 2012-11-26, 07:55, w całości zmieniany 1 raz
Blaz [Usunięty]
#231 Wysłany: 2012-11-26, 08:19
Ja pierwszy raz użyłem snajpera po aukcji, w której chciałem licytować w ostatniej minucie, a przez awarię allegro nie mogłem tego zrobić. Allegro chodziło, ale tak wolno, że nie byłem w stanie odświeżyć strony.
Teraz wrzucam maksymalną cenę w snajpera i reszta mnie nie obchodzi. Przez to tracę mniej nerwów, nie muszę siedzieć jak głupi i czekać na koniec aukcji i nie działa też właśnie ten wspomniany pęd do rewanżu gdy ktoś mnie przebije.
Na ebayu zresztą też to stosuję, ale z innych powodów: najczęściej interesujące mnie aukcje kończą się w nocy.
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#233 Wysłany: 2012-11-26, 12:25
Iks napisał/a:
Co do snajperów - nie widzę wpływu ich używania na cenę przedmiotu.
Dajesz swoje max na starcie, zarówno w tradycyjnej jak i snajperowej licytycji. W tradycyjnej w momencie gdy zostaniesz przelicytowany możesz podbić cenę, zwiększając swoje max. W snajperowej, jeżeli masz, hipotetycznie, samych strzelców, do ostatnich sekund cena jest ceną wywoławczą a wszystko rozstrzyga się bez możliwości podbicia, poza strzelcami. Kilka takich aukcji przeżyłem, wygrałem i przegrałem. Albo licytował tradycyjnie jeden chętny albo nawet nikt. Jeżeli nie ma możliwości podbijania cen to jest szansa, że fant pójdzie taniej niż w otwartej licytacji.
_________________ Antisocial and faceless...
Ostatnio zmieniony przez mw75 2012-11-26, 12:26, w całości zmieniany 1 raz
pasti Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego japoński kwarcownik
Pies czy kot?: kot Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 25 Cze 2011 Posty: 4528 Skąd: Bydgoszcz
#235 Wysłany: 2012-11-26, 20:36
Iks napisał/a:
Nie słyszałem nigdy o "przedłużonych aukcjach". Idea Allegro, Ebaya itp. polega na tym, że przedmiot wystawia się na konkretny czasookres. Aukcja się kończy i jeśli przedmiot nie został sprzedany, trzeba go wystawić ponownie. I ponownie ponieść opłatę.
A są takie na yahoo.com.jp
Każda licytacja w ostatnich 10 minutach przedłuża aukcje o kolejne 5.
Skutkiem tego można se licytować bardzo długo
Deneruje mnie to strasznie, bo ciężko coś trafić w okazyjnej cenie... co przy snajperze da się zrobić. Nie po to licytuje na aukcjach aby kupować w realnej cenie
Pies czy kot?: kot Pomógł: 18 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 2694 Skąd: Jablonna
#239 Wysłany: 2012-12-29, 10:22
poprawilem
Jakos w tej starszej tarczy ten wielki napis PRS516 mi sie nie podoba, a i nowszy model ma wieksze WR.
Popatrze jak bedzie szla ta aukcja tak 7,5 stowki moglbym kliknac.
Ostatnio zmieniony przez Ptaku 2012-12-29, 10:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Hmm, nie wiem czy jest to irytujące bo jeśli towar ma się sprzedać to i tak się sprzeda 
Rzeczy "wartościowe" sprzedają się i będą sprzedawać się drożej z racji ich popularności, nie ma znaczenia czy ktoś da 1000zł w pierwszej minucie aukcji i nie zostanie przebity do końca, czy ktoś czatuje przy komputerze w środku nocy, żeby zalicytować w ostatniej chwili, czy używa do tego celu snajpera.
