Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 65 Skąd: koło Kopciowic :)
#32 Wysłany: 2012-10-10, 11:23
Czyli bez ramek dać? No kurde, nie wiem...
Co do sprzętu - D90 + sigma 24-70/2.8, ale się trafił w cholerę udany egz - przy 3.2 jest ostry jak diabli. Lampka SB800, ale zawsze odbita od sufitu, tylko 1/4 odbłyśnika czasem do przodu. Cały czas choruję na makro jakieś, ale co uzbieram to albo sie sikor trafi, albo synek do szpitala albo sie okazuje że mi cofnęli umorzenie podatku od spadku dziady zasrane. Kurna - zataiłem, że w masie spadkowej była lada samara z 1995 roku, która poszła do Żyda za 400zł, w tym prawie pół baku paliwa i komplet opon zimowych Stało gówno na łące i nawet nie pomyślałem, żeby o tym wspomnieć.
Woytec60 [Usunięty]
#33 Wysłany: 2012-10-10, 14:12
Kapitalne te fotki...
Zegarek dla wielbicieli ale na Twoich fotkach nawet mnie się podoba
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 65 Skąd: koło Kopciowic :)
#34 Wysłany: 2012-10-10, 14:32
Dzięki Nie znałem go wcześniej ale jak zobaczyłem u Wojtka to ja pierdziele panie, muszę go mieć. A jakbym widział takie foty to bym pomyślał, że kosztuje z 5 koła i dałbym se spokój
Pies czy kot?: pies
Wiek: 55 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 1929 Skąd: Warszawa
#35 Wysłany: 2012-10-10, 21:36
EcoZilla fajny garnek. Nawet miałem brać kiedyś, ale za długo się zastanawiałem i sie sprzedawca zniecierpliwił.
Fotki świetne. Ale po mojemu ten pasek klimatem nijak nie pasuje do high-tech klimatu Zilli. Pasuje do oldskulowych nurków. Only gruba guma, albo bransa.
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 65 Skąd: koło Kopciowic :)
#36 Wysłany: 2012-10-11, 08:23
Gruba guma to była dobra jak sie pod namiot jechało Bransy nie cierpię - raz tylko, gdy miałem automat Frederique w prostokącie - tam była extra, nie czuło się na łapie. Wolę grubą skórę w każdym zegarku.
Co do stylu - bardziej niż high-tech Zilla kojarzy mi się z prostymi, stalowymi elementami maszyn sprzed epoki cyfrowej Tokarki, wały do heblarek, uchwyty, noże skrawające, wszystko kupowane na targu od ruskich. Wbrew pozorom, bardzo wysokiej jakości wtedy. Pachy Spinnera idealnie komponują się z całością. Często narzędzia kupowane na targu miały etui z grubej skóry, większe elementy posiadały futerały albo skórzane torby. Miałem tego pełno w stolarni i warsztacie ojca.
Ostatnio zmieniony przez sauat 2012-10-11, 11:30, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 65 Skąd: koło Kopciowic :)
#41 Wysłany: 2012-10-12, 10:16
Cykne fotki, jak będę w domu, bo miałem parę pytań na priva. Pasek jest zwykły, o ile można tak powiedzieć o pasku od Spinnera Może otwory na teleskopy są ciut większe. Chciałem zrobić nowy wątek typu duit juself, ale tu też będzie dobre miejsce.
Ostatnio zmieniony przez sauat 2012-10-12, 10:18, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 65 Skąd: koło Kopciowic :)
#43 Wysłany: 2012-11-13, 17:13
Tomek - dzięki, że przypomniałeś. Miałem zamieszanie z dziećmi i szpitalem. Już ok, ale dziś mi przyszli komin robić - szkody górnicze, pękł na całej długości i dym wlatuje do mieszkania. Jak sie pierd... to wszystko na raz. Już wczoraj myślałem nad Zillą - na pewno jeszcze w tym tygodniu będą fotki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach