Maro66 to chyba pierwszy temat jaki czytałem na forum jeszcze nie będąc użytkownikiem. Nawet jedno zdjęcie pożyczyłem do Wish Listy Siem zauroczyłem tym zegarkiem no i nic nie zrobię
Maro66,
Witam Szanownego Kolegę Maro66
Pod wpływem napisanej przez Ciebie recenzji stałem się szczęśliwym posiadaczem eposa 3401 (czarna tarcza/pasek)
Teraz zwracam się z prośbą o poradę odnośnie zakupu Hamiltona x-wind.Czy on faktycznie wygląda tak dobrze jak na zdjęciach? "Obawiam" się tego ze jego szkiełko nie ma AR i trochę jego wielkości (mój nadgarstek 18.5 cm).Jestem zadowolony z eposa ale ten hamilton nie daje mi spokoju (najgorsze ze nie mogę go nigdzie przymierzyć Zawsze marzyłem o sikorku na valjoux..., warto zaprzatac sobie nim głowę? Czy nie za duży (niewygodny gabarytowo) na codzień. B.proszę o jakąś krótką odpowiedź. Pozdrawiam
Dzieki.
Powiem tak. X-Winda uważam za tzw. zegarek kompletny. Jest bardzo oryginalnym chrono w przystępnej cenie. Nie jestem obiektywny ponieważ dla mnie Hamilton mógłby być "tym jedynym". Niestety względy finansowe sprawiły, że musiałem się z nim rozstać. Mi osobiście AR nie brakowało. Mimo swojej wielkości (44 mm) świetnie leży na nadgarstku. Trzeba również wziąć po uwagę, ze mniejsze zegarki na 7750 są bardzo wysokie i te w okolicy 40-43 mm wyglądają trochę nieproporcjonalnie. Na przykład Certina DS1 chrono, czy Longines Heritage chrono wyglądają dziwnie na nadgarstku, a X-Wind (MZ) świetnie.
Jeśli masz kasę i chcesz chronograf, to bierz Hamiltona śmiało.
PS: również ma nadgarstek między 18 a 18,5 cm i Hamiego nosiło się i wyglądał rewelacyjnie.
_________________ Time is meaningless, and yet it is all that exists.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach