Ja też wchodzę, podoba mi się koperta, podobna do Zodiaca Oceanaire. Fajnie byłoby, gdyby limitka była bardziej ograniczona niż w bliźniakach. No i "szczauka" na NIE. Reszta naprawdę super- taki Subowo-Oceaniczny projekt.
Ostatnio zmieniony przez stfraw 2012-01-06, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#49 Wysłany: 2012-01-06, 22:53
ALAMO napisał/a:
Odpowiem za Svedosa.
I tak będziemy robili taką kopertę. A to jest główny koszt. Są 3 projekty bezela, ale to sa już jakieś tam drobne róznice.
Tarcza/wskazówki to jest kwestia względna - można ich zrobić tyle co do PZL, i ich cena będzie podobna - chyba że się zdecydujemy na nakładane indeksy np.
Jeśli zatem "łykniecie" konkretną kopertę - to reszta jest do ogarnięcia.
Z góry uprzedzam - nie robimy kopert powyżej WR200. Z uczciwości. Nikt tego i tak nie sprawdzi - a płacić każą.
Alamosie, czy dobrze rozumiem - będziecie w pewnym spektrum czasu robić takie koperty na szerszą skalę, do komercyjnej sprzedaży. Czy w tym okresie byłaby szansa, aby na jej bazie zrobić projekt niekomercyjny, forumowy, ograniczony, w którym tarcza, wskazówki, etc byłyby zrobione tylko dla takiej limitacji? A więc coś w styku zamówienia Aqiariusa u Steinharta, który jest przecież robiony na bazie Tritona 30. Triton jest w sklepie, Aquariusów będzie tylko 66.
Zatem?
Alamosie, czy dobrze rozumiem - będziecie w pewnym spektrum czasu robić takie koperty na szerszą skalę, do komercyjnej sprzedaży. Czy w tym okresie byłaby szansa, aby na jej bazie zrobić projekt niekomercyjny, forumowy, ograniczony, w którym tarcza, wskazówki, etc byłyby zrobione tylko dla takiej limitacji? A więc coś w styku zamówienia Aqiariusa u Steinharta, który jest przecież robiony na bazie Tritona 30. Triton jest w sklepie, Aquariusów będzie tylko 66.
Zatem?
TAK Dominik - jak już mówilismy nie raz, ZAWSZE, do końca świata, i jeden dzien dłużej z przyjemnością weźmiemy udział w KAŻDYM projekcie forumowym, zarówno czynnie jak i biernie.
Chyba że nie będziemy fizycznie w stanie, jak było kilka miesięcy temu - wtedy uczciwie powiedzieliśmy. Ale mieliśmy na łbie kumulację 3 projektów, i mówić że "możemy" byloby po prostu nie fair.
Możemy pomóc, poprawić, zrobić, albo powiedzieć że coś się nie dodaje, jak ostatnio "se weźcie i se zróbcie turdebiliona". To jest cel działania fundacji.
Albo biernie - wchodząc w czyjś sensowny projekt jako chętni.
Jeśli zaakceptujecie kopertę którą wykonujemy dla naszego zegarka - można zrobic tarcze i wskazówki w oparciu o forumowy projekt od A do Z.
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2012-01-06, 23:04, w całości zmieniany 1 raz
Albo biernie - wchodząc w czyjś sensowny projekt jako chętni.
Jeśli zaakceptujecie kopertę którą wykonujemy dla naszego zegarka - można zrobic tarcze i wskazówki w oparciu o forumowy projekt od A do Z.
Fajno czyli znowu byłaby parka, forumowiec i oryginał Gerlacha
A bo ALAMO wrzucilibyście jakiś plan taktyczny na przyszły rok, co kiedy jak w jakich piniundzach i wszystko byłoby git. Bo to Panie budżet cza planować na ten rok
Czy może na stronie gerlach będą znajdowały się takie informacje?
ale Seamaster spójrz na sprawę od strony wykonawczej. Nie ma najmniejszy szans - moim zdaniem - abyśmy nawet w 30-40 osób, a to sądzę max, wykonali zegarek od a do z, czyli od koperty, przez mechanizm i tarczę. Fundacja proponuje nam projekt, który ma rozrysowany, i który tak czy owak będzie realizowany.
Uważam, że bylibyśmy nierozsądni, aby przy tej okazji nie zrobić ścisłej limitki, powiedzmy 50-60 sztuk, która będzie unikalna po wsze czasy. Fundacji to także na rękę, ponieważ zaraz na swojej stronie będzie mogła pokazać kolejny, limitowany projekt, a więc przekazać opinii piublicznej, że takie limitowane projekty można zamawiać i realizować!
Moim zdaniem Gerlach może być doskonałą platformą realizacji najróżniejszych, mam nadzieję że czasem szalonych, projektów. Nie tylko dla nas - znacznie szerzej. To nie jest odkrywanie Ameryki - ilu producentów działa już w ten sposób z doskonałym rezultatem. Tylko konserwatyści zostają z tyłu, albo narzucają takie warunki, że można z definicji zapomnieć o współpracy.
Pomijam oczywiście, czy teraz ma to być nurek, czy też nie. Po prostu uważam, że to co powiedział Alamo a'propos turbilliona - nie ma sensu wyważać drzwi, jeśli one są otwarte. Korzystajmy z tej szansy i realizujmy projekty, które nikt nigdy na świecie poza nami nie będzie mógł kupić.
Ufff.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 42 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4535 Skąd: Dubland
#55 Wysłany: 2012-01-06, 23:40
Tak jak niekoniecznie podzielam Dominika gust, tak w pełni podzielam jego zdanie. Limitka na bazie komercyjnego projektu (który sam w sobie może być ciekawym kąskiem).
Poz tym oglądam tę beczkę już któryś raz i tylko zmienić jej wskazówki i zapowiada się coś bardzo teges.
Pozdrawiam
Eryk
Cezar Klon Ryżowego Długiego Marszu MARUDA i MENDZIARZ
Pies czy kot?: pies Pomógł: 51 razy Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 12913 Skąd: mapenzi
Wiek: 50 Dołączył: 10 Sty 2011 Posty: 217 Skąd: Z POLSKI
#57 Wysłany: 2012-01-06, 23:47
Jeśli to faktycznie będzie wyglądało mniej więcej tak jak powyższa Tortuga to nie jest najgorzej. Te modele Gerlach ORP całkiem mi nie leżą więc odpadają. Jak już będzie projekt i zaczną się negocjacje w sprawie ostatecznego wyglądu to się zapisuję. A chyba nie doczytałem... jaka średnica bez koronki i "lug to lug" w tej beczce?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach