Santino, masz rację. Przecież właśnie po tym temacie widać jak mocne jest pragnienie luksusu i prestiżu. Tak mocne, że nie trafiają do klienta racjonalne argumenty. Tak budował markę TAG Heuer, tak w pewnym momencie zaczęła pozycjonować się Omega.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-08-18, 11:59, w całości zmieniany 1 raz
To że oceniamy problem z perspektywy krańcowo innej niż producent, jest raczej jasne
Tym niemniej, cały czas umacnia się we mnie wizerunek FC jako marki dla ignorantów. Zawsze tak miałem, zaczęło się od kwarców za 3500 zł z powłokami jakości Casio.
Rynek jest ignorantów pełen, więc strategia działa Grunt że fajne ficzery dokładają gratis" -a to model motorówki, a to autka ... I już cena 6 tysi ma uzasadnieni
Tym bardziej, że mówimy o fajnych budżetach - same te Sząpę w cenach salonowych to ponad 18 milionów zetafonów. Odemując marżę dystrybutorów i koszty produkcji, i tak zostaje kika milonów zł - można z tego i Chołka opłacić, i jakiś żagiel kupić, a, nawet fortepian dla szkoły dla głuchoniemych niewidomych, kto zabroni ...
A niszowe marki su nas popularne, bo większość z nas ma raczej wysoka świadomość, i lubi wiedzeć za co płaci. Zobaczcie, że ostatnio coraz częściej komentujemy jakeś projekty na zasadzie "po ki wuj ETA wsadzili ?" ... To jest stwierdzenie ludzi, którzy mają użytkowe doświadczenie z zegarkami, i wiedzą że tak 82XX od 2824 jest po postu bardziej niezawodna ...
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-08-18, 10:02, w całości zmieniany 1 raz
Santino, nasze forum generalnie stoi markami, które nic nie mówią nawet tym, którzy trochę liznęli zegarkowego tematu (coś a'la przeciętny użytkownik pewnego innego forum).
Czy ja wiem, a dużo u nas jest tych niszowych zegarków?
Edit: to oczywiście apropos wypowiedzi Blaza.
Full.
Weź te wszystkie prodiże, Kemmnery, już pomijam całkiem chiński marki ... Pokazują się u nas kwiatki, o których nawet nie słyszał statystyczny "czytacz" "największych for w Polsce"
No toć właśnie dlatego utworzyłem temat "Jakie marki na pokładzie".
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#103 Wysłany: 2011-08-18, 10:08
Blaz napisał/a:
I chyba właśnie dlatego takie niszowe marki są na naszym forum tak popularne.
Rynek w Polsce robi się łatwo. W jakichś lajfstajlach czy tam kosmo pojawia się parę zdjęć aktualnych "osobowości" amerykańskich z trendy ogórkiem w.. eee... w samej rzeczy - i cud! Najgorsze sadzeniaki wykupili, szpitale piszczą bo roczny zapas nici chirurgicznych poszedł w tydzień.
Na przyszły rok powtórka.Kolejny rok narodowo: cucumbers Paderevsky. I rynek ugruntowany.
J.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-08-18, 10:09, w całości zmieniany 1 raz
Ze trzy setki marek, jak nie lepiej. Zobacz że tylko u mnie jest 120 różnych.
To tylko jeśli chodzi o ilość.
A popatrz na różnorodność. Na forum jest z 10 tourbillionów, różnych marek i mechanizmów. Na około 50 osób aktywnych Gdyby nie to, ż pokazywane jest, o pies z kulawą nogą nie wiedziałby w Polsce, co to Bernhardt czy Ward - przecież to nasze chłopaki spowadzały piewsze egzmplarze do kraju !
Jacek. napisał/a:
I rynek ugruntowany.
Na cucumbersy gruntowe znaczy
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-08-18, 10:27, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach