#1 Wysłany: 2011-04-03, 16:58 Xezo - kopnięte srebro i nie tylko
Podczas grzebania na ebayu wpadło mi w oko coś takiego jak: Xezo Tribune.
Ja tam lubię takie walnięte dzieła, więc się zainteresowałem osochozi.
450 dolarów? Z Etą 2836-2? No to pogrzebałem w poszukiwaniu większej ilości wiadomości.
Otóż okazało się, że koperta wykonana jest ze... srebra! Co to, kuźwa, jest? Forma przemytu metali szlachetnych przez granicę czy co?
Firma Xezo to firma mająca siedzibę w Milka Cow Company. Głównie produkują coś innego niż zegarki. Z zegarków to mają kilka modeli. W tym chrono na 7750 za 854 dolary.:
Jest i prostokątny kwarc za 479 dolarów:
Są dostępne też z czarnymi tarczami.
Przyznam się szczerze, że parametry i stylistyka to coś, co każe mi się zegarkom Xezo przyjrzeć...
Srebro jest śmiesznie tanie, w skupie złomowym 40-50 groszy. Taka koperta waży około 30 gramów
_________________
Blaz [Usunięty]
#3 Wysłany: 2011-04-03, 17:20
To też wiem.
Ale tak poważnie: przecież srebro jest bardzo mało odporne na zadrapania. Taka koperta pokryje się rysami szybciej niż ustawa przewiduje. To nie jest sztuka dla sztuki?
Srebro stirlinga jest trochę twardsze, i lepiej się poleruje. Zresztą żony spytaj, pewnie będzie wiedziała jak się toto obrabia Ale rzeczywiście jest to lekko dziwne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach