Wiedziałem, że się spodoba
Kupiłem go ze 3 lata temu jako NOS. Nawet chciałem go sprzedać ale dobrze, że się nikt chętny nie trafił, na buksiaka. A teraz nie wiem, czy go sobie zostawić, czy oddać do Muzeum Techniki, czy... ?
Ostatnio zmieniony przez tytoos 2011-03-06, 16:13, w całości zmieniany 1 raz
Trzymaj go, taki wspaniały zegarek to prawdziwy skarb Tylko patrzeć aż w celu nabycia tego przykładu na wyższość sliskłality nad, na primier, ruskim pseudzegarkiem - jakiś szanowany kolekcjoner zaproponuje ci "machniom" za de luxa w automacie, co go z obrzydzeniem wyciągnie z wiadra. Tak widzę ten problem
To prowokacja i fotomontaż.Szwajcarski zegarek tak nie może wyglądać.
Możliwe
Ten zegarek tak naprawdę jest chiński, i został podrzucony by szkalować dobre imię krówki milki
Zdrada, panowie Jesteśmy ... zresztą wy sami wiecie gdzie
wielebny Właściciel Kilku Fabryk Ryżu Kaznodzieja i Pijak
Alamo ma rację,zatrzymaj go jako dowód wyższości szwajcarskiego zegarmistrzostwa nad resztą świata ,a szczególnie nad tymi chińskimi plastikowymi podróbkami
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#13 Wysłany: 2011-03-06, 17:41
Eeeee tam, minie się podoba, nawet jak z plastiku to nie znaczy że ktoś go na złość nam wyprodukował. Zrobili go bo szukali innej drogi, pamiętajcie że powstał w czasch kiedy zegarki robiło się dla ludzi, a nie dla wybranej grupy znafców
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#14 Wysłany: 2011-03-06, 17:56
Ci się Autolub NOS trafił??? Mozece zlewać z dobrego, starego Autoluba, ale wbrew pozorom Tissot chciał, oprócz zwiększenia swoich zysków, ułatwić zycie użytkownikom. Koncepcja była taka, zeby zrobić mechanizm, którego po prostu ne trzeba co chwila rozbierać i smarować - zastosowano elementy samosmarujace. Takie rozwiązania stosuje sie np w odtwarzaczach CD, choć okazuje się, że te niestety też po jakims czasie zaczynają się zacinać (mowa o przesuwie głowicy). Wiec projekt zegarka bez oleju do pewnego stopnia upadł, przynajmniej u Tissota i w tej formie. A że wygląda tanio - plastik zawsze wygląda tanio, choć to istny cud techniki - gdzież byśmy byli bez plastiku ???
BTW - trzymaj go i nie puszczaj, ale jak chcesz go oddać - mam w domu malutkie muzeum techniki
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-03-06, 17:57, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach