#1 Wysłany: 2009-08-13, 13:51 Sława, obecnie CJIABA :), co to warte ??
Witajcie klubowicze.
Jeszcze w KMZiZ zainteresował mnie temat zegarków chińskich. Są naprawdę świetne, a w stosunku cena/ jakośc , chyba nie mają sobie równych.
A teraz do rzeczy- na allegro spotkałem się z zegarkami Sława, pisanymi tam jako CJIABA. Kilka z nich wpadło mi w oko, w szczególności Sława w stylu BELL & ROSS.
Czy ktoś z Was wie co siedzi we wnętrzu tego ustrojstwa. W KMZiZ był poruszany ten temat, ale oczywiście został zaraz skrytykowany, bo wiadomo- chińszczyzna.
Pozdrawiam
Wklejam dwie fotki, zapożyczone z serwisu aukcyjnego.
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#2 Wysłany: 2009-08-13, 14:07
W modelu z multi datą jest takie info :
Automatic mechanical movement
Automatic-winding (power reserve when in motion)
Power Reserve 42 Hour (after 5 hours of motion)
Hand-winding (help reserving power faster)
Personalized oscillating weight
28,800 alternations /hour.
W olipai a,la bell też ten sam werk
Zasłonięty , można spokopjnie powiedzieć żę wycinany z blachy bez oznaczeń , mam w domq dwa takie mech i chodzą nawet punktualnie.
andre [Usunięty]
#3 Wysłany: 2009-08-13, 14:17
Nie kupiłbym bo wykonanie słabe i mam wrażenie ze słabe wersje werków.No i moim zdaniem nieładne są.
dipsy007 Gość
#4 Wysłany: 2009-08-13, 14:23
andre napisał:
Nie kupiłbym bo wykonanie słabe i mam wrażenie ze słabe wersje werków.No i moim zdaniem nieładne są.
A skąd odczucie, że wykonanie słabe i wrażenie, że słabe wersje werków
Blaz [Usunięty]
#5 Wysłany: 2009-08-13, 14:29
Kolega miał jedną taką Sławę CJIABĘ podarowaną na urodziny przez kogoś z rodziny. Rozsypała mu się w tydzień, choć nie wiem co z nią robił, ale raczej spokojnego charakteru jest.
Ja bym zegarka tej marki nie kupił z innego względu. Po prostu śmieszy mnie to przekalkowanie wyrazu z cyrylicy na alfabet łaciński i podzielenie rosyjskiego "Ł" na C oraz I.
Zegarków CJIABi na Ukrainie w sklepach jest masa i kosztują ok 70 zł, a ebau widziałem za ok 30 zl. za te pieniądze nie może to być dobra jakość.
Nazwa tych zegarków została tak wymyślona żeby udawać prawdziwą Slavę z którą nie ma nic wspólnego.
dipsy007 Gość
#7 Wysłany: 2009-08-13, 14:40
Blaz napisał:
Kolega miał jedną taką Sławę CJIABĘ podarowaną na urodziny przez kogoś z rodziny. Rozsypała mu się w tydzień, choć nie wiem co z nią robił, ale raczej spokojnego charakteru jest.
Ja bym zegarka tej marki nie kupił z innego względu. Po prostu śmieszy mnie to przekalkowanie wyrazu z cyrylicy na alfabet łaciński i podzielenie rosyjskiego "Ł" na C oraz I.
Ja też słyszałem o słabym wykonaniu, właśnie potwierdzone takimi przypadkami, który opisałeś. A ta CJIABA jest faktycznie ...
Blaz [Usunięty]
#8 Wysłany: 2009-08-13, 16:09
To zaryzykuj i oczywiście podziel się wiedzą z kolegami.
qbapiasek Gość
#9 Wysłany: 2009-08-13, 16:16
Ja tam bym nie ryzykował, bo to moim zdaniem ani ładne ani raczej ciekawe technicznie też nie jest więc po co?
Powiem tak, na razie daję sobie luz, ale jak trafię za cene poniżej 100 zł, to kupię i oczywiście zrobię recenzję
Blaz [Usunięty]
#12 Wysłany: 2009-08-13, 19:18
Poniżej 100 zł trafisz na pewno.
qbapiasek Gość
#13 Wysłany: 2009-08-13, 19:26
Na polskim serwisie aukcyjnym będzie ciężko poniżej 100 zł ale na ebaju to chyba nie powinien być problem, nie zmienia to faktu, że to trochę wyrzucanie kasy moim zdaniem, za tą kasę można kupić fajny pasek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
