Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#302 Wysłany: 2018-04-16, 19:42
Moje pytanie było związane z tym egzemplarzem 124Czs, kupiłem go jako dawcę do przeszczepów. Ale jak przyszedł to okazało się że coś w nim lata ale chodzi nawet żwawo. Po rezebraniu wypadły z niego obie maltanki a przy bliższych oględzinach okazało się że uwalony jest czop bębna który współpracuje z zapadką. Górna płyta jest wygięta w miejscu gdzie mocowany jest trzpień od nakręcania i ustawiania wskazówek. Uszkodzony bęben wymontowałem w jego miejsce przełożyłem lewy bęben, poczyściłem, przesmarowałem, naregulowałem i śmiga mimo widocznego kalectwa...jednojajowiec
Wybaczcie jakość fotek, ale nie było warunków.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2018-04-16, 19:43, w całości zmieniany 1 raz
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#312 Wysłany: 2018-05-07, 20:14
61CzP - rzadki okaz. Gratulacje i wyrazy szczerej niechęci
BTW teoretycznie miał być wodoszczelny. Czy ma jakieś dodatkowe uszczelnienia ponad te z 123 CzS?
Gbq
PS: jeśli tak, jićta oba w błocko
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#313 Wysłany: 2018-05-07, 20:45
Nie rozbierałem go więc nie mam zielonego pojęcia.Tak na pierwszy ogląd bez rozbierania to widać że osie pokręteł są inne niż te w lotniczych czy technicznych.Obstawiam więc że spowodowane to jest jakimś dodatkowym doszczelnieniem. Gwintowana zaślepka otworu do regulacji też ma uszczelkę , można zatem uznać że jest odporny na zachlapanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach