Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#1970 Wysłany: 2018-02-15, 11:00
ooooo wypraszam sobie ...kilka dni temu uczestniczyłem w zajściu przy kasie sklepowej...otóż Pani ( tak na oko około 40-45 lat) płacąc za sprawunki sklepowe gmerała w portmonetce nie mogąc znaleźć odpowiedniego bilonu (nie miała przy sobie okularów) wdała się w dyskusję z Panią kasjerką jakie to upierdliwe i że ręce za krótkie i takie tam...., po czym patrząc na mnie rzecze do Pani kasjerki....o a tutaj młody człowiek też w okularach
_________________
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2018-02-15, 11:01, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 61 razy Wiek: 44 Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 8913 Skąd: Bełsznica/Lublin
#1980 Wysłany: 2018-02-15, 14:38
Svedos napisał/a:
ooooo wypraszam sobie ...kilka dni temu uczestniczyłem w zajściu przy kasie sklepowej...otóż Pani ( tak na oko około 40-45 lat) płacąc za sprawunki sklepowe gmerała w portmonetce nie mogąc znaleźć odpowiedniego bilonu (nie miała przy sobie okularów) wdała się w dyskusję z Panią kasjerką jakie to upierdliwe i że ręce za krótkie i takie tam...., po czym patrząc na mnie rzecze do Pani kasjerki....o a tutaj młody człowiek też w okularach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach