Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#16 Wysłany: 2016-03-20, 14:58
Jacek., dzięki, ta kirówka po prostu leżała, i nikt jej nie chciał... Mam wrażenie, że ostatnim razem gdy byłem na giełdzie też ją widziałem
A Cyma, no, druty były, w 459 też:
Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Wrz 2012 Posty: 1304 Skąd: NGC 7293
#17 Wysłany: 2016-03-20, 17:06
To że druty w tych silnikach były to ja wiedziałem, bo podobnie jak Woj byłem na ranfft. U mnie jest trochę pozaginany i stąd moje podejrzenie, że sztukowany. Ale równie dobrze różne paluchy przez lata go tak załatwiły.
Przeskakiwanie sekundnika to moim zdaniem nie jest kwestia smaru. Poprzyglądałem się pracy i na mój ogląd drut ma zadanie, poprzez lekki docisk na oś sekundową, doprowadzić do likwidacji swoistego pustego przebiegu (sorry mechatronicy za mało profesjonalny język) pomiędzy zębami sekundowej i tej większej zębatki.
_________________ Zegarki * Rower * Radio
Ostatnio zmieniony przez Mzeg 2016-03-20, 18:46, w całości zmieniany 2 razy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 12 razy Wiek: 65 Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 14630 Skąd: Warszawa
#24 Wysłany: 2016-03-21, 09:00
coś takiego, nie znam się , niech fachowcy się wypowiedzą
_________________ Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#25 Wysłany: 2016-03-21, 09:04
No, toś maestro, pozamiatał z samego poniedziałku. Piękny chrronograf, nie ma to tamto.
Maszeruj w borowinę i nie wyłaź przez tydzień
BTW: teraz Sławciu będzie nam w Aureoli kroczył
Gb.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach