Zbliżają się wakacje i oglądając moją skromną kolekcje czasomierzy dochodzę do wniosku, że nie mam żadnego zegarka wakacyjno-plażowego, Mój ostatni nabytek-G-schock, zbyt mi się podoba żeby narażać go piach i wodę. Kto to widział żeby na plażę G-schocka zakładać jeszcze nie daj Boże się zamoczy. Odpaliłem e-bay i źródło mądrości (czyt. Forum) i po długich modlitwach i medytacji doznałem olśnienia dokładnie dwa a raczej trzy eee dobra.. Trzeba kupić kolejny zegarek

Kandydat nr 1 to MQJ
http://cgi.ebay.pl/ws/eBa...e=STRK:MEWAX:IT
Klasyczny zegarek na bransolecie z automatycznym napędem. Model doskonale pasujące do strojów plażowych Idealny na nie zobowiązujące koktajle, garden party w ambasadach lub na rauty i afterparty po premierze filmu w czasie festiwalu w Gdyni lub w Międzyzdrojach.
Kandydat nr 2 to Casio DW-290
http://cgi.ebay.pl/Origin...=item3a60c5e7ac
Czyli modny przedstawiciel stylu Retro, obowiązkowy dodatek do modnych w tym sezonie spodni do kolan z wielkimi kieszeniami lub hitu tego sezonu koszula w kratę. Z tym zegarkiem polansujemy się na każdej modnej imprezie będzie podkreślał nasz militarystyczny image dodając mu surowości i autentyczności.
Więc proszę kumotrów o radę co w tym sezonie letnim założyć żeby można spokojnie wyjść na plaże i nie oberwać za źle dobrany zegarek? Ponieważ czerwiec jest miesiąc oszczędzania inne propozycje do 100 zł mile widziane
Przepraszam, ale czytałem dzisiaj LOGO i nie mogłem się powstrzymać
