Sam zegarek spełnia mojej koleżanki definicję "chujni", a z tą gumą - będzie spełniał jej rozszerzoną definicję "chujni z patatajnią" ... Nie wiem wprawdzie co ona miała na myśli, ale to rozrywkowa jest dziewczyna, to się mogę domyślać ...
Weź ty jakiś pasior sobie kup do tego przyzwoity w miarę, za 10 złotych ...
Do tego zegarka widzę jakiś skromny, gładki, jasnobrązowy pasek - tarcza jest wystarczająco wrzaskliwa. Zobacz w Masselu, albo u Piotrka jakiegoś - tak najszybciej, najłatwiej, i najtaniej ... I przynajmniej jest szansa ze pasek przetrwa zegarek
Borys - miała i lepsze teksty
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-02-25, 17:51, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 28 Dołączył: 02 Lut 2011 Posty: 846 Skąd: Kraków
#10 Wysłany: 2011-02-26, 08:29
Ten zegarek nie byłprzemyslany. Zobaczyłem, miałem kase i kupiłem. Jakbym wczśniej znalazł to forum to bym kupił MQJ, albo pozbierał na cos innego.
Teraz to nikt odemnie go nie kupi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach