Odpowiedz do tematu
:
Yakovlev, problem był z wymiana. Na maile odpowiadali ze sie skontaktuja i tyle. Dopeiro Svedos dał i namiar na kogos w Opolu , ktos za jakas tam kase zrobił szklo, ale oryginalne to ono nei było.
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
O widzisz, to może zagranicznych klientów tak traktowali.
Wiem, że u nich zupełnie inaczej było.
Wiem, że u nich zupełnie inaczej było.
:
nie widzę by ktokolwiek nosił i pokazywał
czy choćby poruszał temat, a minęło parę lat
dopiero FAZI obudził tych co mają pochowane w czeluściach i zapomnieli bo co inne na topie i zaprząta głowę
Yakovlev napisał/a: | ||
Pierdzielicie Hipolicie |
nie widzę by ktokolwiek nosił i pokazywał
czy choćby poruszał temat, a minęło parę lat
dopiero FAZI obudził tych co mają pochowane w czeluściach i zapomnieli bo co inne na topie i zaprząta głowę
:
Nie, nie - u mnie szkło nie pękło, problem był z koronką i nakręcaniem mechanizmu
Yakovlev napisał/a: | ||
Ale u Faziego szkło ma się dobrze. Aż dziw bierze No chyba, że wymienione? |
Nie, nie - u mnie szkło nie pękło, problem był z koronką i nakręcaniem mechanizmu
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
no to słabo, bo model o ile pamiętam miał mocno wydumaną cenę
:
Sam jesteś : "słabo"
Zegar - cud, miód, malina...:
Zegar - cud, miód, malina...:
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
prawie mnie przekonałeś
:
Zegar jest ladny nie mozna powiedziec ze nie . ale moglby byc tez dlugo sprawny po zakupie
Fazi napisał/a: |
Sam jesteś : "słabo"
Zegar - cud, miód, malina...: Obrazek Obrazek |
Zegar jest ladny nie mozna powiedziec ze nie . ale moglby byc tez dlugo sprawny po zakupie
:
A kiedy ostatni raz widziałeś np. "zwykłą" Beczkę czy Uszatą ?
Maras napisał/a: |
nie widzę by ktokolwiek nosił i pokazywał czy choćby poruszał temat, a minęło parę lat dopiero FAZI obudził tych co mają pochowane w czeluściach i zapomnieli bo co inne na topie i zaprząta głowę |
A kiedy ostatni raz widziałeś np. "zwykłą" Beczkę czy Uszatą ?
:
Ostatnio zmieniony przez Maras 2018-02-09, 07:29, w całości zmieniany 1 raz
też prawda
....to podobnie jak z wojakami, był szał i każdy mieć chciał, a jak miał to nosił, dziś to tylko rzewne wspomnienia
....to podobnie jak z wojakami, był szał i każdy mieć chciał, a jak miał to nosił, dziś to tylko rzewne wspomnienia
Ostatnio zmieniony przez Maras 2018-02-09, 07:29, w całości zmieniany 1 raz
:
Baj baju...
Maras napisał/a: |
....to podobnie jak z wojakami, był szał i każdy mieć chciał |
Baj baju...
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić!
:
Też mam, i scen nie robię
Ja wiem ... ?
Ludzie nie noszą, bo im szkoda. Więcej ich nie będzie, tylko mniej. Sam się łapie na tym, że nie nosze od dawna staruszków. Nowy zegarek możesz sobie odkupić, możesz naprawić ... a w tych dziadkach, to strach się bać czasami.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2018-02-09, 08:11, w całości zmieniany 1 raz
Svedos napisał/a: | ||
..wiem bo mam |
Też mam, i scen nie robię
Maras napisał/a: |
też prawda
....to podobnie jak z wojakami, był szał i każdy mieć chciał, a jak miał to nosił, dziś to tylko rzewne wspomnienia |
Ja wiem ... ?
Ludzie nie noszą, bo im szkoda. Więcej ich nie będzie, tylko mniej. Sam się łapie na tym, że nie nosze od dawna staruszków. Nowy zegarek możesz sobie odkupić, możesz naprawić ... a w tych dziadkach, to strach się bać czasami.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2018-02-09, 08:11, w całości zmieniany 1 raz
:
nosiłem staruszki po domu "bo tak normalnie" to szkoda ale w pewnym momencie pojawiła się myśl, że "przecież mogę walnąć w futrynę" - co jest najczęstszym wypadkiem w sumie
i po domu też nie noszę
i po domu też nie noszę
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Odpowiedz do tematu
Swoją droga to ci powiem Rafał, że masz jakiś fetysz z tą futryną Co i raz mówisz że się boisz czegoś nosić, bo walniesz w futrynę. Może drzwi z domu usuń ?