#1 Wysłany: 2020-03-02, 21:46 Zuan problem z rozruchem
Witam, kupiłem w końcu Zuana bo od wieków mi chodził po głowie. Funkiel nówka prosto od chińczyka (na luzie bojkotując panikę o Corona-wirus).
Zaczynam kręcić koronę czuję że wchodzi sprężyna w napięcie a tu nic i kręcę i kręcę i dalej nic. Zegarek nie idzie. Ruszam zegarkiem by poruszać balansem, balans się kręci i staje i zegarek nie idzie... W końcu kręcę dalej i bawię sie przyciskami od chrono i nadal nic... Dokręciłem porządnie i ruszył. Jak na razie chodzi ale dziwi mnie ta sytuacja. Mieliście kiedyś taki problem z pierwszym rozruchem? Jakieś pomysły, jakieś sugestie?
Pies czy kot?: pies Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 03 Kwi 2015 Posty: 1924 Skąd: Zgierzowisko
#2 Wysłany: 2020-03-02, 23:26
baro, ja specjalista nie jestem , ale ten pierwszy rozruch to pewnie wielokrotnie w czasie podróży do Ciebie się odbył Myślę , że Svedos powinien pomóc .
Ale który to Zuan, bo nie bardzo ogarniam To przecież nie automat, żeby go potrząsaniem w rozruch wprawiać
To zuan 38mm mechanik oczywiście a potrzasalem by sprawdzić czy balans cały, a czasem tez zdarzą się że balans nie chce sam ruszyć mam tak w jednym Anitasie że jak nie trzasniesz to nie ruszy, albo zegarki co wymagają przeglądu czasem też trzeba trzasnąć by zaskoczyły.
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#6 Wysłany: 2020-03-03, 10:30
baro, przy pierwszym uruchomieniu trzeba nakręcić do oporu, ten werk może się transporcie "zakleszczyć" wynika to ze specyficznej konstrukcji napędu chronografu, tam na stałe jest zazębione koło sekundnika z kołem pośrednik i jak jest "ciasno" zrobiona regulacja to może być taki efekt jak opisujesz. I nie używaj przycisków chrono na niepracującym werku, on tego "nie lubi"
Delikatne wstrząśnięcie jest w takim przypadku jak najbardziej wskazane i zwykle wystarcza do odblokowania, w skrajnych przypadkach trzeb wykonać ponowna regulację modułu chronografu.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2020-03-03, 10:32, w całości zmieniany 1 raz
baro, przy pierwszym uruchomieniu trzeba nakręcić do oporu, ten werk może się transporcie "zakleszczyć" wynika to ze specyficznej konstrukcji napędu chronografu, tam na stałe jest zazębione koło sekundnika z kołem pośrednik i jak jest "ciasno" zrobiona regulacja to może być taki efekt jak opisujesz. I nie używaj przycisków chrono na niepracującym werku, on tego "nie lubi"
Delikatne wstrząśnięcie jest w takim przypadku jak najbardziej wskazane i zwykle wystarcza do odblokowania, w skrajnych przypadkach trzeb wykonać ponowna regulację modułu chronografu.
Dzięki wielkie za odpowiedź, uspokoiles mnie bo przyznam że byłem mocno zawiedziony że może być jakiś defekt. Zegarek prezentuje się fajnie i nie żałuję zakupu. Dzięki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach