Odpowiedz do tematu
:
to co liczymy białaski na forum?
trzeci:
trzeci:
:
Temat, który zdecydowanie podnosi mi ciśnienie....i po co było go odkurzać. Już zapomniałem o jego istnieniu
Walcie się za te białaski
Walcie się za te białaski
:
Wysoki blondyn z numerem siedem
Zdjęcie stare jak świat, ale w tej chwili nie mogę znaleźć niczego nowszego.
Zdjęcie stare jak świat, ale w tej chwili nie mogę znaleźć niczego nowszego.
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
ale mnie wkurzacie!!!!!!!
:
matyr, nie tylko Ciebie, ale co ma być z listy to zanabędę - prędzej czy później, fakt faktem że można go często kupić w cenie od ok. 400zł w górę - jak dla mnie za ta kasę realizuję więcej zegarków które muszę zdobyć więc czeka...
:
ja za swój w Czechach dałem ~250 PLN + przesyłka. Ostatnio idealny poszedł za około ~300 PLN i kupił go ktoś z KMZiZ
trzeba szukać
pomyslownik napisał/a: |
matyr, nie tylko Ciebie, ale co ma być z listy to zanabędę - prędzej czy później, fakt faktem że można go często kupić w cenie od ok. 400zł w górę - jak dla mnie za ta kasę realizuję więcej zegarków które muszę zdobyć więc czeka... |
ja za swój w Czechach dałem ~250 PLN + przesyłka. Ostatnio idealny poszedł za około ~300 PLN i kupił go ktoś z KMZiZ
trzeba szukać
:
Dokładnie, plus mieć wolny budżet - u mnie nie przeszło by to ze względów legalizacyjnych, póki co i tak utrzymuję normę ok. 3-5 zegarków na mc na co Pierwsza Żona w miarę przymyka oczy, niestety są sprawy ważne (np. paski, odbiór od zegarmajstra, okazja) i ważniejsze (nowe spodenki dla Młodego, zmiana zasłon, wyjazd itp...) - jednym słowem mam przed sobą ciężkie życie nałogowca...
:
jak większość z nas niestety
pomyslownik napisał/a: |
Dokładnie, plus mieć wolny budżet - u mnie nie przeszło by to ze względów legalizacyjnych, póki co i tak utrzymuję normę ok. 3-5 zegarków na mc na co Pierwsza Żona w miarę przymyka oczy, niestety są sprawy ważne (np. paski, odbiór od zegarmajstra, okazja) i ważniejsze (nowe spodenki dla Młodego, zmiana zasłon, wyjazd itp...) - jednym słowem mam przed sobą ciężkie życie nałogowca... |
jak większość z nas niestety
:
Dlatego ta cała zabawa jest taka fajna. Ile to człowiek czasami musi się nakąbinować, żeby sobie stary ruski zegarek kupić
Odpowiedz do tematu
pomyslownik napisał/a: |
Dokładnie, plus mieć wolny budżet - u mnie nie przeszło by to ze względów legalizacyjnych, póki co i tak utrzymuję normę ok. 3-5 zegarków na mc na co Pierwsza Żona w miarę przymyka oczy, niestety są sprawy ważne (np. paski, odbiór od zegarmajstra, okazja) i ważniejsze (nowe spodenki dla Młodego, zmiana zasłon, wyjazd itp...) - jednym słowem mam przed sobą ciężkie życie nałogowca... |
Dlatego ta cała zabawa jest taka fajna. Ile to człowiek czasami musi się nakąbinować, żeby sobie stary ruski zegarek kupić