: Citek ale który?
Kumotrzy pomóżcie. Wpadł mi ostatnio w oko Citizen taki jak na zdjęciu poglądowym poniżej:
I teraz pytanie - czy brać w stali czy jednak w tytanie?
A może ewentualnie iść w prostą klasykę - tylko, że nie ma szafiru
A może dać se siana i kasę przepić?
Ostatnio zmieniony przez bandi 2018-06-11, 18:30, w całości zmieniany 1 raz
:
bandi, tylko stal IMO. Tytan za lekki. Ja mam citka jak na pierwszym zdjęciu tylko wersje z jasna tarcza jajecznice 😀Chwalę go sobie bardzo. Jest szafir z ar
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Machu, wąż jest ok uwierz
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Wonsz mi nie przeszkadza, mam jeszcze w miarę dobry wzrok

, a jak się pogorszy to i tak godzinę odczytam bo wskazy duże i białe na tle czarnej tarczy
Chodzi mi o to żeby zegarek był "niezniszczalny" bo przewiduje dla niego dożywocie u mnie(tak wiem herezja

) i tak się zastanawiam co lepsze czy stal czy tytan. Kwestia wagi jest na drugim planie.
No i z tego też względu brak szafiru przemawia na niekorzyść najthołka
:
Wybrałbym tytan ze względu na wygodę noszenia.
A że za lekki, i stal lepsza to tylko takie piętrolenie
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić!
:
>>>
Wariant piąty, czyli -
Citizen Eco-Drive Satellite Wave, ze stali najwyższej jakości i z szafirowym szkiełkiem oczywiście...
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-06-12, 00:48, w całości zmieniany 1 raz
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Stawiam na klasyka, u mnie Havana w brązie (tarcza)
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Prota klasyka. Wciąż liczę na to, że kiedyś sobie odkupię
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***