?
Odpowiedz do tematu
:
Może oficjalny opier ... od CW ?
?
:
Albo karne zdjęcie reklamy. 
:
Tak poważnie, to Łukasz jako oficjalny przedstawiciel naszego forum może wystosować oficjalnego emalia z informacją o takich przypadkach i prośbą o oficjalną odpowiedź ( z adnotacją iż będzie ona zamieszczona na forum). Myślę że po czymś takim jakość się poprawi.
:
Myślę, że tak można zrobić. Pomoże mi ktoś, bo mój angielski jest trochę prostacki? 
:
Dawaj.
| Blaz napisał/a: |
| Myślę, że tak można zrobić. Pomoże mi ktoś, bo mój angielski jest trochę prostacki? |
Dawaj.
:
Pogrzebię trochę jeszcze na wus czy o tym nie piszą i do jutra przygotuję oficjalne oświadczenie, które dam Ci do przetłumaczenia. Tak może być?
:
Spoko. Tylko czy oni to skumają 
...?
...?
:
Będę się starał pisać po żołniersku. Lub w stylu: "trzy słowa do ojca prowadzącego... ten kramik".
:
Potem się to google translator przetłumaczy, i oni wtedy skumają
:
Ostatnio zmieniony przez nurart 2010-04-01, 22:23, w całości zmieniany 2 razy
Hurrra!!
Bardzo dziękuję kumotrowi Spinner-owi za wskazanie lekarza dla mojej pięknej MM!!
Jego sprawne oko, delikatne paluszki:)(kawał chłopa, myślę że xl na codzień nosi)naprawiły mi ją- a wszystko to w trybie expresowym!! I znów jesteśmy razem, czule obejmuje mój nadgarstek , uśmiecha się do mnie, najpiękniej oczywiśćie o 10:10:)
Nie znam się na tym, ale opiszę co się jej stało :naciąg kręcił się ok, potem to przekazywal na takie większe kółeczko zębate, a z niego szło na takie małe cóś...i to małe cóś miało zluzowaną srubeczkę, pewnie małe rączki jej nie dokręciły.Śrubeczka dokręcona, i wszystko wskazuje , że jest ok.
,,Najlepsze kasztany są na placu Pigall,,- a fachowcy w Zielonej Górze:)
Pozdrawiamy-szczęśliwi
MM i nurart:)
Bardzo dziękuję kumotrowi Spinner-owi za wskazanie lekarza dla mojej pięknej MM!!
Jego sprawne oko, delikatne paluszki:)(kawał chłopa, myślę że xl na codzień nosi)naprawiły mi ją- a wszystko to w trybie expresowym!! I znów jesteśmy razem, czule obejmuje mój nadgarstek , uśmiecha się do mnie, najpiękniej oczywiśćie o 10:10:)
Nie znam się na tym, ale opiszę co się jej stało :naciąg kręcił się ok, potem to przekazywal na takie większe kółeczko zębate, a z niego szło na takie małe cóś...i to małe cóś miało zluzowaną srubeczkę, pewnie małe rączki jej nie dokręciły.Śrubeczka dokręcona, i wszystko wskazuje , że jest ok.
,,Najlepsze kasztany są na placu Pigall,,- a fachowcy w Zielonej Górze:)
Pozdrawiamy-szczęśliwi
MM i nurart:)
Ostatnio zmieniony przez nurart 2010-04-01, 22:23, w całości zmieniany 2 razy
:
To miło slyszeć że już jesteście razem a MM cała i zdrowa !!
zrób wybrance jakieś fajne fotki i luu je na forum
zrób wybrance jakieś fajne fotki i luu je na forum
:
Co do fachowca i ZG to święta racja, Jarek uratował mojego Blue homarka.
:
Ciesze sie... Jarkowi juz przekazałem "wyrazy uznania" 
Odpowiedz do tematu
Ciesze sie... Jarkowi juz przekazałem "wyrazy uznania"