Te dwa słowa były za mną od dzieciństwa.

Zegarek jest w rodzinie trzecie pokolenie. Należał do mojego Dziadka, który pozyskał go z drugiej ręki w latach '60 (podania rodzinne mówią o dacie 1966). Został mi podarowany przez Babcię po jego śmierci. Już to wystarcza, by pomimo faktu, że mam w kolecji zegarki zarówno lepsze, jak i ciekawsze - był jej stałym i absolutnie wyjątkowym elementem.



Zupełnie poza tym, uznaję ten model za jeden z kanonów zegarka garniturowego.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...2be9557909ec907



Zegarek został poddany kompletnej renowacji. Celowo poświęciłem dwa elementy - jednym jest pozostawienie oryginalnej, dziadkowej koperty, która została jedynie pochromowana. Drugi to wskazówki - z takimi pamiętam go zawsze, stanowią element jego wyjątkowości, i absolutnie nie przeszkadza mi że nie są oryginalne., stanowią pasówkę z jakiegoś równoletniego szwajcara zapewne.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...a106ebbf5c4bdf6



Dekiel był potwornie porysowany, zdecydowałem się na jego polerkę. Niestety, nie przewidziałem że rysy są AŻ tak głebokie - pomimo spolerowania tak mocnego, że znacząco dostało się sygnaturom i grawerom, rysy i tak niektóre pozostały. Jest to element renowacji z którego jestem najmniej zadowolony, i gdybym miał jeszcze raz wybierać - pozostawiłbym go porysowanym...



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...c55f0b200290440



Po odkręceniu go czeka na nas taki oto widok :



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...0ca1575a95bdea8



Nie jest to może jakiś odjechany werk, ale sprawuje sie dzielnie, zachowując tolerowalne odchyłki -10s/dobę. Poza tym, to jego cykania słuchałem odkąd skończyłem 5 lat.



Wracając do kwestii renowacji, zawsze jej kluczowym elementem jest jakość odtworzenia tarcz. Ja swojemu wykonaniu niespecjalnie mam co zarzucić, jest dobrze odwzorowana, indeksy naniesione są precyzyjnie, cienką kreską. Niestety, nie wiem kto jest jej autorem : zleciem usługę kompleksową.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...456494831af7342



Zegarek zapewnia mi olbrzymią frajdę, i cieszę się że mam w kolekcji kilka tak wyjątkowych emocjonalnie egzemplarzy.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...470decfd2e461fc

Nie jestem fanem Atlantikow , ale jako zegarek dziadkowy i emocjonalny przekaz go kiedys dalszym pokoleniom ! Nie wazne jak wyglada wazne kto go nosil, Jam ma po dziadku zlota rakiete i jestem z niej bardzo dumny .

I o to chodzi, Hotwax !



Pamiętaj, że to ludzie czynią zegarki wyjątkowymi, a nie zegarki - ludzi...

Qurcze , faktycznie przeoczyłem , tego łocza, to wina forum nie wyświetlił mi się w nowych tematach. A zegareczek śliczny, bardzo klasyczny wygląd, takie lubię najbardziej .... i nie mam żadnego Atlantica

Dobra Alamo- nie Ci będzie- fajny łocz :] Na spotkaniu Ciebie też obrobię, nie zapomnij wziąć

o panie ja takiego atlantika straciłem koziołkując na rowerku

-mina przyglądających sie...bezcenna

No i trzeba was było kijem szturchnąć, żeby łaskawie zauważono mój twórzczy wysiłek !!

Pozostaję obrażonym po wsze czasy! ...!



Kumotrzy, a powiedz tam który co mu w srodku siedzi? Jest ci to jakaś ETA stara ?

Chciałem nieśmiało zauważyć że wczoraj w sboxie tow. nadszyszkownik był po....ił linki i wkleił to o problemach z tym zacnym czasomierzem, i ja kliknąwszy na owy link ujrzałem temat w którym się już wypowiadałem. Tak że niech ekscelencja będzie obrażona na siebie - foch

Ja korzystając z topicu, mam nadzieję że kolega ALAMO się nie obrazi pokażę moje dwie "Ateelki" Vintage, starszą i młodszą







Wszystkie części oryginalne, prócz koronki w modelu po prawej, nawet klamerki z cyrklem mi się znaleźć udało

Chcecie mnie wQ........ć, a już kiedyś prawie jednego kupiłem...piękne zegarki macie kumotrowie, oj piękne, chyba kupię Rubicona i będę miał prawie jak Atlantic

Nadszyszkownika sszwedo zaraz zabanuję za wskazanie oczywistych oczywistości

Natomiast Swissowi przyznam, że starszy jest po prostu piekny.

Mnie za co , litościii to ostatnie forum gdzie jeszcze mogę spamować

I znów nad Transylwanią dało się słyszeć niesione przez wiatr upiorne wycie...

O Worldmastera z czarną tarczą zaczęło się moje zainteresowanie zegarkami. Jak sobie pomyślę, że swego czasu zanabyłem prawie kompletnego na chodzie za 50 PLN i miast mu życie darować oddałem go koledze zegarmistrzowi na narządy...



Oto ma morda zdradziecka zakazana - bijcie Waszmościowie