Zegarki, które sprzedaliście a potem żałowaliście?
Odpowiedz do tematu

:
1. Seiko 5 - mojego pierwszego zegarka kupionego zdaje się od Olka na Kizi, nie pamiętam referencji, ale świetny był :roll: - chyba poszukam i sobie kupię.
2. Ingersolla Siting Bull - odkupiłem :twisted:
3. Pilotki Ticino w PVD na anitasie :roll: - dziś już takich nie ma :evil:
4. Piaskowanego Artego - Maciek pamiętaj :!: :twisted:
5. Żaka Lemą z zielonym bezelem - odkupiłem :twisted:
6. Żółtego Revolvera - nie dałem mu szansy i sprzedałem za jakieś śmieszne pieniądze :evil: teraz już się pewnie nie trafi.
7. Steinharta Ocean Vintage GMT - muszę kupić jakiegoś Stenka Oceana :roll:

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Staram się nic nie żałować , więc rzadko coś sprzedaję - za to wolę handel wymienny :)

:
no to sie zamieni ze mna? JSa mam na wymiane to nikt nie chce :razz:

beceen | ***** ***
:
beceen, nie w moim typie ten JS ..

:
Poljot chrono 3133 :( :(:( w dodatku wysłałem go pocztą bez potwierdzenia nadania. zegarek zaginął i całą kase musiałem oddać :( ((
Ta sytuacja to już jak kopanie leżącego. Doprawiłem się wtedy :( Pod tym względem mogę się uważać za mistrza w tym temacie ;(

Spam
[Usunięty]
:
Breitling... to jest porażka na całej linii :evil:

:
MQJ :cry:

:
Wostoki beczki.

:
pasti napisał/a:
Ja prawie każdego żałuję... jednak nie można mieć wszystkich - bynajmniej mnie na to nie stać :twisted:


+1 mam dokładnie tak samo... :roll:

GALERIA
Facebook: Spinnerstraps
Instagram: Spinnerstraps
Instagram: Spinnerslife
:
Dzik z wybranym przeze mnie numerem.
facepalm

..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..

Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
:
Sinna U1 - jeszcze nie dojechał do mnie zegarek który go zastąpił a już tesknie za moim germańskim oprawcą :głową w mur:

Adam Davies: Well, I'll fight for you. But I can't lie, it's not going to be easy to get you back into the game.
Drama: Back in the game? ... I AM the fucking game, pal.
:
Najbardziej żałuję ...hmm...casio z kalkulatorem...kupiłem go chyba w 1993/4 roku...później go upłynniłem bo potrzebowałem kasy na atlantica worldmastera...ten atlantic był cool ...ale to casio z kalkulatorem....no bardzo żałuję..

lepsze jutro było wczoraj
***** ***
:
ja żałuję trochę big mako ale jeszcze sobie odkupię...
A teraz się szykuje, że będę musiał sprzedać Candino i tego będę żałować na bank!

Skate or die!
:
Kemmner tonneau....
Dwa razy miałem, dwa razy sprzedałem...
Będę miał trzeci raz :)

:
Chyba już masz...

Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.