[Z_bych]

Tych "do chodzenia" to staram się zamykać w "do dziesięciu"

[Szymon]

[koroshi]

"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość."
Woody Allen

I stosując się do tego cytatu, poza zapisanym Żubrem nie planuję nic...

PS.
No może poza Sumo, 6105, 6138, Amfibią, Mudmanem i innymy, zależy co się nawinie.

[Rudolf]

Ja też nie mam żadnych konkretnych planów zegarkowych , bo co tydzień mam inny pomysł

[Dorian06]

[Jarek]

no do siedzenia na przykład...

do stania na kredensie, na podłodze, do wiszenia na ścianie...


Edit.

o na przykład - zegar do "niechodzenia"

[Z_bych]

Dorian06, to takie, które np. sam zreperowałem albo są do reperacji albo to prezenty albo takie, do których mam sentyment z innych powodów

[Deco79]

[Machu]

Co do ilości łoczy- mam na oku takie fajne pudełka-walizki na 20 lub 24 sztuki i myslę, ze to by była sensowna ilość

[Tomek]

[Deco79]

Ja mam pudełka łącznie na 30 zegarków i nie mogę ich zapełnić.

Spokojnie mógłbym mieć 3-4 zegarki do chodzenia a reszta byłaby zbierana w celach kolekcjonerskich

[Słoniu]

[Machu]

Na wasze rady to zawsze można liczyć

[pasti]

Jak już tak poszło o pudełkach i ilościach to mi gablotka na 30 wystarcza... i to na te do chodzenia i na te tylko do oglądania

[goTomek]

Słaby to on nie jest, ale widzę ten złośliwy uśmieszek , na razie nie kupię, bo w międzyczasie jakieś inne sie wykluły pomysły, a zresztą z jednym zegarkiem to jakos głupio