Powiem tak: gdy zobaczyłem co ten.... napisał o mojej córce, to stwierdziłem, że nawet najgorszy kryminalista tak nie powie.
Sorry, ale jeśli jeszcze raz ktoś mi tu zacznie pierd... farmazony, że równowaga, że merytoryka, to niech sobie idzie merytorykować do tegoż psychiatryka, znaczy merytoryka.
Wyślę link do tego tematu do siedziby Davosy. Niech ocenią jakiego chama i prostaka zatrudnili i ile przez niego mogą stracić lub stracili.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-08-28, 22:28, w całości zmieniany 2 razy
P
Chcesz merytorycznej rozmowy i poszanowania, zacznij od siebie.
Zacznij od siebie....Svedos...o czym Ty piszesz.....
Piszę o szacunku i poszanowaniu, ja jestem u siebie to Ty przyszedłeś tu flejmować, od początku tego żałosnego spektaklu jednego aktora staram się z Tobą merytorycznie dyskutować
TIK TAK napisał/a:
Tak już mam , ze nie darzę szacunkiem kogoś kto tego szacunku nie jest warty... a powiem Ci , ze w przeciwieństwie do wielu ludzi szanuję nawet romskich żebraków na ulicy.
No właśnie z definicji nas nie szanujesz, więc nie rób z siebie niewinnej ofiary, wszedłeś na nasze z naciskiem na nasze forum chcąc w nieudolny i prostacki sposób poprawić "wizerunek" firmy którą reprezentujesz, nie wziąłeś jednak pod uwagę tego że osiągniesz efekt odwrotny od zamierzonego.
Wasza opinia szczerze ani mnie parzy, ani ziębi, wybacz... to forum przesmiewcze, ale nie pozwolę jak zaznaczyłem, aby grupka błaznów (nie mam ciebie na mysli) naruszała moje dobra osobiste. Nie zapominaj, ze mimo, ze jestes u siebie, jest forum publiczne... i to twoim obowiązkiem jest dbanie o to, aby standardy były zachowane. Jesli nie dbasz o to, nie wzbudzasz szacunku. Wolność słowa ma swoje granice i rzucanie oszczerstw ma swoje granice.
TIK TAK, otrzymujesz czwarte ostrzeżenie, związane z obrażaniem już nie nawet uczestników dyskusji, ale ich DZIECI.
Taki poziom chamstwa jeszcze się nie zdażyl na tym forum.
Wracaj do jaskini, gdzie twoje miejsce.
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-08-28, 22:55, w całości zmieniany 1 raz
Blaz [Usunięty]
#425 Wysłany: 2011-08-28, 22:30
Człowieku, o jakich ty dobrach osobistych mówisz? Ty, który nic nie uszanujesz? Teraz mówię jako ojciec, a nie jako miłośnik zegarków. Przeproś moją córkę.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 61 razy Wiek: 44 Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 8913 Skąd: Bełsznica/Lublin
#426 Wysłany: 2011-08-28, 22:31
altec napisał/a:
poddałem się,
ale ja, to taki pacyfista z natury jestem..
próbowałem ,zawsze warto spróbować..czyż nie?
Michał, próbować warto, szczególnie ze przez te dwadzieścia kilka stron trochę ciekawych informacji (rzeczowych) się przewinęło. Teraz niestety, jak to wspomniał Chomik bodajże, telenowela...
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#428 Wysłany: 2011-08-28, 22:33
TIK TAK napisał/a:
Svedos napisał/a:
TIK TAK napisał/a:
Svedos napisał/a:
P
Chcesz merytorycznej rozmowy i poszanowania, zacznij od siebie.
Zacznij od siebie....Svedos...o czym Ty piszesz.....
Piszę o szacunku i poszanowaniu, ja jestem u siebie to Ty przyszedłeś tu flejmować, od początku tego żałosnego spektaklu jednego aktora staram się z Tobą merytorycznie dyskutować
TIK TAK napisał/a:
Tak już mam , ze nie darzę szacunkiem kogoś kto tego szacunku nie jest warty... a powiem Ci , ze w przeciwieństwie do wielu ludzi szanuję nawet romskich żebraków na ulicy.
No właśnie z definicji nas nie szanujesz, więc nie rób z siebie niewinnej ofiary, wszedłeś na nasze z naciskiem na nasze forum chcąc w nieudolny i prostacki sposób poprawić "wizerunek" firmy którą reprezentujesz, nie wziąłeś jednak pod uwagę tego że osiągniesz efekt odwrotny od zamierzonego.
Wasza opinia szczerze ani mnie parzy, ani ziębi, wybacz... to forum przesmiewcze, ale nie pozwolę jak zaznaczyłem, aby grupka błaznów (nie mam ciebie na mysli) naruszała moje dobra osobiste. Nie zapominaj, ze mimo, ze jestes u siebie, jest forum publiczne... i to twoim obowiązkiem jest dbanie o to, aby standardy były zachowane. Jesli nie dbasz o to, nie wzbudzasz szacunku. Wolność słowa ma swoje granice i rzucanie oszczerstw ma swoje granice.
tak masz oczywiście rację wszystko ma swoje granice, zwłaszcza to
TIK TAK napisał/a:
No to rób sobie z tej 4-ro letnie córki idiotkę, nie ze mnie, to nie jest opinia o Eposie o czym doskonale wiesz...
Powiedz, ze sea gulle , czy Parnisy są robionę za godzwią pensję... wiadomo, ze nie i co to ma z szacunkiem wspólnego.
Może wreszcie do Ciebie dotrze, maszyny robiące ''szwajcara'' i maszyny robiące ''chińczyka'' są te same,ten sam jest chiński pracownik i taką samą dostaje pensję za swoją pracę.
No i juz sobie handlarzyna nie popisze.
A w sumie szkoda, bo ja dalej bym się dowiedział, czy tylko Davosa jest chińska, czy te z Epos i Glycine też.
No ale nic to, trzeba brać za dobrą monetę wynurzenia, bądź co bądź, oficjalnego dilera Davosy, Eposa i Glycine, że wielce boleje że ich podzespoły są chinskie.
Zegarek na chinskich podzespołach - musi kosztować najmniej 2 tysie, podczas gdy cały świat pokazuje, że może połowe tego.
Jest to nader cenna informacja
Myślicie, że Davosa wie, że jej diler chlapie dziobem na lewo i prawo, że ją z chińskich części składają Bo to chyba takie trochę tajne jest
_________________
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
Pomógł: 3 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 335 Skąd: 3city
#435 Wysłany: 2011-08-28, 22:49
wielebny napisał/a:
TIK TAK napisał/a:
Powiedz, ze sea gulle , czy Parnisy są robionę za godzwią pensję... wiadomo, ze nie i co to ma z szacunkiem wspólnego.
Może wreszcie do Ciebie dotrze, maszyny robiące ''szwajcara'' i maszyny robiące ''chińczyka'' są te same,ten sam jest chiński pracownik i taką samą dostaje pensję za swoją pracę.
Jak ktoś nie chce to nie zrozumie...każdy ma swoją prawdę na własne potrzeby... jak już pisałem mnie nie boli że takie same zegarki kosztują 300 - 10 000 pln Nie pierwszy nie ostatni produkt. Dokładnie te same produkty czasem są sprzedawane w podobnych różnicach cenowych..to dopiero porażka . Każdy sam wybiera...co mu się podoba.. szkoda tylko że oficjalne stanowisko TIK TAKa jako dystrybutora jest "jedynie słusznym".. o tym jakie świadectwo sobie wystawił każdy sobie sam odpowie... ja przez ten wątek nie kupie u niego zegarka nawet jeśli kiedyś będę kupował jedną z marek które reprezentuje...czego nie wykluczam...mimo, że pewnie nie są warte swojej ceny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach