Ale najważniejsze jest nie to... To olewam.
MARCIN - czy to co powiedziałeś oznacza, ze elite to jest eta? Do tej pory myślałem, ze zenith ma swoje 2: elite i el p. Teraz mój światopogląd legł w gruzach

Myślałem, ze elite i el p. To pozostałość po starych dobrych czasach zanim etę ze znakowanym wahnikiem zaczęto nazywać inhausem. No cóż - człowiek uczy się przez całe życie.
Mam tylko 1 prośbę - ja lubię rożne zegarki bo mi się podobają, i te kłalitetne i te mniej. Nie mówcie więc, ze mamklapki albo ze ginę w przepychu bo dla mnie przepych to jest dopiero od f.p. Journe'a wzwyż. A to jest zwykły, fajny zegarek z inhausem.
Takie jest moje podejście.
[ Dodano: 2012-04-24, 20:23 ]
Zgadzam się z Blazem - tamten wątek trzeba z przymrużeniem oka traktować imo.
Ja sam wkleilem anante, Sylwek sarpaneve ktoś coś tam jeszcze innego...
Ale co się dziwisz - ile Marek japońskich oferuje zegarek za 30000 ? 3 ? Seiko, credor(Seiko) i nie wiem czy orient star ma taki drogi zegarek...
A ile szwajcarskich?
No to nie dziw się, że wklejono wiecej szwajcarskich...
EDIT Blaz - wywaliles czy przeniosleś?