Co by nowego wątku nie tworzyć to odświeżę ten
Z racji, że pyśki "posprzątały" akwarium to umówiłem melepety na randkę z jedną taką damą
Na początku bydlaki nie wyrażały zainteresowania, jednak z czasem poznały się łachudry na prawdziwym pięknie i nie odstępowały jej na krok...
zresztą co będę pisał sami popatrzcie
Do tego stopnia się im spodobała, że chciały zakopać swój skarb
Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#34 Wysłany: 2010-08-30, 21:37
Też kiedyś miałem akwarium ale rybki się ugotwały bo im wodę chciałem podgrzać znaczy sie atmosfere bo się nie niosły , a potem wymieniłem skład i na koniec dodałem takiego jednego pyśka , zarłok był okrutny zjadł wszystkie gupiki i na tym skończyła się moja przygoda z akwarium
Ładne rybki, niech rosną szybko i zdrowo, do wigilii już nie tak daleko, a rybka przecież na stole wigilijnym być musi
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Wozu [Usunięty]
#36 Wysłany: 2010-08-30, 22:00
he he Rudolfie pyszczaki to żarłoczne rybki ja nawet roślinek nie mam
Niestety moje rybcie są bardzo nieśmiałe, po długim oczekiwaniu udało się zrobić kilka fotek
wybaczcie dorosłemu człowiekowi, który dostał zabawkę i się cieszy jak dziecko (jutro mi przejdzie )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach