Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Santino
2013-07-18, 23:48
Manual ST25 4 G.GERLACH
Autor Wiadomość
Yakovlev
Prezes Uncle Bens'a


Wiek: 56
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 6105
Skąd: W.
 #151  Wysłany: 2012-08-21, 18:58   

Takie pytanie padło na "zaprzyjaźnionym" forum:

Cytat:
Tak jeszcze o konstruckji ST-25 mam pytanie.. Czy ktoś z Was rozbierał i przyglądał się łożysku wahika w Dziku/Sokole? Bo w karcie piszą o głośnej pracy łożyska wałkowego... tyle, ze w moim ST-25 w Conradzie jest dość głośne łożysko... kulkowe. Różni się od innych dużo większą ilością kuleczek, ale oglądałem to pod mikroskopem i są tam IMO kulki, nie wałeczki... chyba, ze czegoś nie widzę, a łożysko jest niestety nierozbieralne (mam jedno z Parnisa - też z kulkami IMO, i nawet bym rozłożył gdyby się dało to zrobić bez totalnej demolki). W paru miejscach w necie ST-25 ma takze "ball bearing rotor". Wiecie może, jak jest naprawdę???


No więc jak jest naprawdę ?

.
_________________
The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
 
 
Svedos
Dobry Mod



Wiek: 63
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #152  Wysłany: 2012-08-21, 19:23   

W tej chwili wszystkie werki mają łożysko kulkowe, wcześniej bywały łożyska wałkowe.
Ot całe wyjaśnienie tej skomplikowanej zagadki.
_________________
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #153  Wysłany: 2012-08-21, 19:24   

A tak instruktażowo jaka jest różnica między nimi? Jest jakieś uzasadnienie zamiany - lepsza praca, tańsze wykonanie itp.?
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #154  Wysłany: 2012-08-21, 19:44   

Łożysko walcowe zamiast kulek ma ... walce :lol: Lub takie jajeczka. Jest odporniejsze, ale ma większe opory wewnętrzne, co skutkuje głośniejszą pracą.
_________________
 
 
Yakovlev
Prezes Uncle Bens'a


Wiek: 56
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 6105
Skąd: W.
 #155  Wysłany: 2012-08-21, 20:02   

Svedos napisał/a:
W tej chwili wszystkie werki mają łożysko kulkowe, wcześniej bywały łożyska wałkowe.
Ot całe wyjaśnienie tej skomplikowanej zagadki.


Dla mnie wystarczy.

W sumie to mogły by być na panewkach od Ursusa, byle działały ;)
_________________
The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #156  Wysłany: 2012-08-21, 20:04   

no już nie rób ze mnie takigo głupka - wiem co to kulki i wałki w łożyskach. Foch. :razz: Ciekawym był jakie jest uzasadnienie zamiany jednego na drugie.
:mrgreen:
Co do jajek to Remik jest ekspertem. Ja się tak nie znam.
:razz: :mrgreen:
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #157  Wysłany: 2012-08-21, 20:35   

Prawde mowiąc, to nie wiem czy jest jakiś specjalny powód tej zmiany. Np. mechanizmy zamówione do Fok mają wszystkie kulkowe. Chyba :lol:
W pozostałych - jest i tak, i tak. Tych kilkaset do Dzików i Sokołów - miały wałkowe, na tyle na ile byliśmy w stanie zauważyć. Ale przecież nie robiliśmy wiwisekcji wszystkim, to łozysko jest tak małe , i tak mocno zabudowane - że żeby coś stwierdzić to by trzeba było się temu specjalnie przyglądać. A jaki sens był sie temu przygladać skoro problemy z łożyskiem jak dotąd = 0 :lol: :?: Taki sam - zerowy.
_________________
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #158  Wysłany: 2012-08-22, 07:10   

O takie popelniłem wczoraj, musiałem wahnik rozebrać :lol: :

Jak widać, tutaj tez jest kulkowe. To konkretnie jest z ST2555 w standardzie wykonania AA.
_________________
 
 
Ratler Wściekły I
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Forumowy Pajacyków

Pies czy kot?: pies
Wiek: 52
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 15991
Skąd: Zabrze
 #159  Wysłany: 2012-08-23, 10:59   

Śmiejecie się, a starszy Pan przemówił i wyszło szydło z wora że wałki są do doopy:
"Technicznie, to łożyska wałeczkowe kiepsko nadają się do zastosowania przy wahnikach zegarkowych. Przeznaczone są one do przenoszenia w zasadzie tylko obciążeń poprzecznych, a wzdłużnie mogą przenosić tylko obciążenia w niewielkim zakresie, gdyż te obciążenia wywołują w takim łożysku duże naprężenia krawędziowe. Czyli do ustabilizowania wahnika wzdłużnie potrzebne by były tu dodatkowo jeszcze dwa łożyska oporowe. Łożyska kulkowe pomimo, że przenoszą znacznie mniejsze obciążenia od wałeczkowych, to mają tutaj w stosunku do nich niewątpliwa zaletę, jaką jest możliwość przejmowania zarówno dynamicznych obciążeń poprzecznych jak i wzdłużnych. "
:grin:
_________________
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
 
 
maciek
[Usunięty]

 #160  Wysłany: 2012-08-23, 11:53   

o żesz k..wa. :shock: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
Iks
Klon Właściciela Krajowego K. Ryżowego


Wiek: 40
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 16367
Skąd: Inąd
 #161  Wysłany: 2012-08-23, 12:01   

z wikipedii skopiował na bank :mrgreen:
_________________
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #162  Wysłany: 2012-08-23, 12:18   

ciniol napisał/a:
Śmiejecie się, a starszy Pan przemówił i wyszło szydło z wora że wałki są do doopy:
"Technicznie, to łożyska wałeczkowe kiepsko nadają się do zastosowania przy wahnikach zegarkowych. Przeznaczone są one do przenoszenia w zasadzie tylko obciążeń poprzecznych, a wzdłużnie mogą przenosić tylko obciążenia w niewielkim zakresie, gdyż te obciążenia wywołują w takim łożysku duże naprężenia krawędziowe. Czyli do ustabilizowania wahnika wzdłużnie potrzebne by były tu dodatkowo jeszcze dwa łożyska oporowe. Łożyska kulkowe pomimo, że przenoszą znacznie mniejsze obciążenia od wałeczkowych, to mają tutaj w stosunku do nich niewątpliwa zaletę, jaką jest możliwość przejmowania zarówno dynamicznych obciążeń poprzecznych jak i wzdłużnych. "
:grin:


Co to są naprężenia krawędziowe?

Gb.
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #163  Wysłany: 2012-08-23, 12:23   

Bierzesz krawędź jeansów i naprężasz. Dopiero przy naprężeniu krawędziowym pocieranie bezela jest efektywne.
 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #164  Wysłany: 2012-08-23, 12:26   

Aaa.
Sorry, ale ja ze wsi - u nas zgrzebne guńki nosili. I zazwyczaj z dużym luzem bocznym :smile:

Gb.
 
 
mazok
Starszy Ryżowy


Pies czy kot?: pies
Wiek: 48
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 708
Skąd: Katowice
 #165  Wysłany: 2012-08-23, 13:00   

Wikipedia:

łożysko walcowe – należy do grupy łożysk tocznych. Łożyska te mają charakter rozłączny, tj. przynajmniej jeden z pierścieni pozbawiony jest jednej bieżni, umożliwiając montaż i nieznaczne przemieszczenia względem oprawy w czasie pracy. Nazwa pochodzi od walcowego kształtu elementów tocznych. Łożyska walcowe dzięki liniowej powierzchni styku między wałecznkiem a bieżnią potrafia przenosić znacznie większe obciążenia promieniowe niż inne typy łożysk (posiadają większą nośność). Są bardzo wrażliwe na niewspółosiowość wału i oprawy. Wyróżniamy łożyska walcowe typu N, NU, NJ, NUP. Typ N i NU nie może przenosić żadnych sił osiowych, gdzie NJ czy NUP mogą przenosic do max 5% max obciązenia. Podobne właściwości mają łożyska dwurzędowe i wielorzędowe. Dzięki małej średnicy zewnętrznej, dużej nośności oraz sztywności stosuje się je do łożyskowania walcarek, wrzecion obrabiarek do metali. Przy odpowiedniej eksploatacji na przykład w przekładniach walcarek, łożyska mogą pracować nawet po 20-30 lat.
_________________

Ostatnio zmieniony przez mazok 2012-08-23, 13:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum