TAO po czterech dniach na łapce stracił ok. 40 sekund
tyle to moja Marysia w 10 dni robi
No cóż, ujmując to delikatnie, to Tao nie należy do ścisłej czołówki dokładności moich zegarków Widać po nich oszczędności na mechanizmach, co jest wyjątkowo dziwne zakładając, że pozostałe podzespoły są naprawdę dobrej jakości. Tak podchodzą, jakby mieli szwajcarskie korzenie