1. Odkręcamy dekiel za pomocą klucza do dekli, ewentualnie w ostateczności można posłużyć się suwmiarką, nożyczki proponowane przez niektórych użytkowników zdecydowanie odradzam. Na dekiel warto nałożyć grubszą folie pozwoli to uniknąć przykrej niespodzianki w przypadku gdyby się nam klucz lub suwmiarka wyśliznęła.

2. Po odkręceniu dekla, należy bezwzględnie zwolnić sprężynę naciągu, robimy to w następujący sposób, naciągamy lekko koronkę tak jak byśmy chcieli nakręcić zegarek, robimy to tak aby zapadka blokująca koło naciągu lekko się zwolniła, przytrzymując mocno za koronkę odciągamy cienkim wkrętakiem zapadkę i przytrzymując ją delikatnie popuszczamy koronkę aż sprężyna się „zwolni”, wyciągamy koronkę w pozycję ustawianie wskazówek, aby wyciągnąć wałek należy nacisnąć sztyft od dźwigni blokującej wałek i wyciągnąć wałek ( w unitasach należy poluzować śrubę zabezpieczającą około 1-,5 obrotu nie więcej, jeśli wałek nie wychodzi to kolejne 0,5 obrotu)

3. Po wysunięciu wałka możemy np. zdemontować mechanizm z koperty lub wymienić uszkodzony wałek. Aby odkręcić wałek od koronki chwytamy go mocno i zdecydowanie szczypcami jak na fotografii i odkręcamy koronkę, w taki sam sposób zakładamy nowy wałek, lub np. nową koronkę


4. Montaż wałka przeprowadzamy naciskając najpierw sztyft, lub jeżeli to jest wersja z wkrętem to nie robimy nic, ponieważ wkręt poluzowaliśmy już wcześniej, a następnie dociskamy wałek do końca aż wejdzie na swoje miejsce w płycie głównej werku. Zwalniamy sztyft lub zakręcamy śrubę blokującą Wciskamy i wyciągamy koronkę , sprawdzamy czy chodzą wskazówki i czy można swobodnie nakręcić sprężynę naciągu
5. Jednak może nas spotkać przykra niespodzianka głównie w werkach Molni, dźwignia przesuwająca beczkę potrafi czasami wyskoczyć ze swojego miejsca. Wtedy musimy zdemontować mostek. Najpierw odkręcamy śrubkę dużego koła naciągu, następnie trzy śrubki mocujące mostek zaznaczone na fotce czerwonymi kropkami. Po odkręceniu zdejmujemy mostek za pomocą pęsety, pomagamy sobie wkrętakiem



6. Teraz trzeba ustawić dźwignię na swoje miejsce, obecnie znajduję się ona w miejscu zaznaczonym czerwoną kreską, a powinna być w miejscu zaznaczonym zieloną kreska, jak ją sprowadzić na swoje miejsce. To bardzo proste chwilowo wyciągamy beczkę i półbeczkę, naciskamy sztyft wkładając jednocześnie wałek do otwory, dźwignia samoczynnie ustawi się we właściwym położeniu. Ponownie naciskamy sztyft i delikatnie wyciągamy wałek, umieszczamy beczkę i półbeczkę na swoim miejscu. Teraz najbardziej skomplikowana część operacji (potrzebne są trzy ręce)musimy małym wkrętakiem przytrzymać beczkę na swoim miejscu, jednocześnie wciskamy wałek i naciskamy sztyft ( tego ostatniego nie robimy w przypadku śruby blokującej)

7.Teraz pozostaje nam założyć mostek, przykręcić śrubki mocujące go do płyty, następnie
odciągamy zapadkę blokującą koło naciągu , zakładamy koło i przykręcamy.
I to wszystko, zakładamy dekiel i po kłopocie.


W miarę możliwości postaram sie uzupełnić dokumentację zdjęciową