Miałem go zały dzień na ręku i nie mogłem oderwać od niego oczy
Ale niestey przyuważyłem, że zegarek się zatrzymuje na nkilka sekund po poruszaniu rusza, jak mysilicie czy oddanie go do zegarmistrza do przesmarowania pomoże czy to coś poważniejszego. Mam chyba jakiegos pecha do chinczyków bo to drugi i też mam z nim problem
CipherDog Gość
#2 Wysłany: 2009-10-01, 18:50
hmm, może być tysiąc powodów. Wizyta u zegarmajstra konieczna i dopiero będziesz wiedział. Póki co nie ma co się martwić - może to coś prostego i będzie po kłopocie.
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#3 Wysłany: 2009-10-01, 19:11
Stawiam na jakiś "paproch" w środku, niestety z kulturą montażu to u nich jeszcze na bakier, wnikliwe spojrzenie pod szkło dekla powinno powiedzieć coś więcej
Ale zegarek bardzo ładny
zer0 Gość
#4 Wysłany: 2009-10-02, 19:48
jest super, dobrze, że ustrzeliłeś wersję z białym kalendarzem, bo w większości wypadków jakie widziałem na ebayu jest czarna. Długo szedł? Mój Parnis już tydzień w drodze...
jest super, dobrze, że ustrzeliłeś wersję z białym kalendarzem, bo w większości wypadków jakie widziałem na ebayu jest czarna. Długo szedł? Mój Parnis już tydzień w drodze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach