



No ale do rzeczy. Zegar solidnie zrobiony, do tego niesamowicie ciężki, ale ja takie lubie




Nie wiem ile w tym prawdy, szczerze powiedziawszy nie chcę tego testować, aczkolwiek, zarówno na deklu jak i na cyferblacie jak byk Water Resistant 660ft/200m. Trochę uwiarygodnia to zakręcana koronka, ale za to owa wiarygodność odchodzi w związku z przeszklonym deklem.
W końcu natrafiłem na zegarek w którym nie mam zastrzeżeń co do datownika. Jest bardzo czytelny, cyfry są solidnie pogrubione do tego wszystkie efektu dopełnia lupka na szkiełku która faktycznie powiększa okienko daty (co nie jest takie do końca oczywiste gdyż np. w MM lupka nie powiększa, jest tylko ozdobnym uwypukleniem na szkle).
Szkło mineralne, utwardzane, zarówno z jednej jak i z drugiej strony.


Zajrzyjmy do środka. No i tutaj zaczynają się brzydoty, ale Chwała, iż jest to ta Ciemna Strona Zegarka której na co dzień nie widać. Mam tutaj na myśli mechanizm – Miota 8215 na 21 kamyczkach. Nie wygląda źle nie jest uciapany, za wyjątkiem wahnika, ale najbardziej szpeci brak zdobień na rotorze. Za miast ładnej grawerki bądź chociaż napisu Invicta otrzymujemy surowy mechanizm z wyrytym Myiota. Ma to co prawda swoje dobre strony, gdyż mamy w tym przypadku jako taką pewność iż to faktycznie japoński werk, nie coś innego. Dla ciekawostki podam iż owy model sprzedawany był w dwóch wersjach „werkowych” – tańszą Myiotą i droższą ETĄ 2824-2 (ten model sygnowany był jako Swiss Made).


Co do jego chodu to zastrzeżeń nie mam, -3s/24h. Jednakże zauważyłem dziwną rzeczy w tym mechanizmie, i nie jest to wyjątek gdyż wcześniej posiadałem również zegarek z tym samym werkiem i działo się podobnie – otóż podczas mocnego szarpnięcia ręką, które wywołuje wiele szybkich obrotów wahnika, sekundnik staje, poczym na chwile przyspiesza nadrabiając stracony czas i wraca do normy. O dziwo zegarek w ogóle nie gubi sekund.


Podsumowując, za 299zł dostałem solidny mosiężny zegar, do złudzenia przypominający RS-kę, z dobrym mechanizm, ładnie wykończony i robiący spore wrażenie na nadgarstku. Myślę iż dla mnie ów zegarek będzie pewnego rodzaju inicjacją do innych modeli tej firmy, których
Na Ebayu stosunek cena/jakość jest naprawdę rewelacyjna