Te zdjęcia prawdę mówiąc są do kitu, nie mam dobrego sprzętu do takich fotografii... faktycznie chyba lepiej wkleić miniaturki z linkiem. Jak to często bywa zegarki na żywo wyglądają dużo lepiej, kupowałem je tak trochę bez przekonania ale jak je zobaczyłem to aż mi się oczy zaświeciły. W pracy wszyscy oglądali i dziwili się że takie ładne zegarki w Chinach robiono. Nie miałbym nic przeciwko wypuszczeniu przez Seagulla współczesnej reedycji. I jeszcze jedno - nie ma zdjęć mechanizmu tego z naciągiem ręcznym bo nie udało mi się dostać do mechanizmu odkręciłem dekiel kluczem i nie wiedziałem jak zdjąć stalową osłonkę a nie chciałem nic popsuć.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#7 Wysłany: 2010-10-06, 18:00
Kosh777, zdjęcia są OK. Problem tylko w ich rozmiarze. >>TUTAJ KLIK<< masz dokładną obstrukcję made by Maxio jak wklejać i zmniejszać zdjęcia na forum. Po prostu wyedytuj swój pierwszy post i wklej ponownie zmniejszone zdjęcia.
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2010-10-06, 18:01, w całości zmieniany 1 raz
Ta stalowa osłonka werku wychodzi normanie, musisz podwazyć. To dodatkowy dekiel - w radzieckich był z niemagmetycznego metalu, w chińczykach z tego co wiem - nie.
W automacie masz legendarny werk - ST6. To był przez 30 lat podstawowy, uniwersalny mechanizm do zegarków męskich i damskich.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach