Wszystko fajnie nie mam nic przeciwko samemu pojazdowi, był jaki był (lub jest), ale po obejrzeniu tego filmiku widzę, że faktycznie nie ma czego tu upamiętniać. Zakładając, że zegarki GG upamiętniają słynne bądź zasłużone pojazdy, samoloty, okręty - jak się ma więc do nich to "coś" czyli Błotniak? Który tak na prawdę nie wiadomo jak i po co powstał. W zasadzie upamiętnilibyście chyba tylko tą rekonstrukcję, która w obecnym stanie nie jest pojazdem Marynarki Wojennej, ale dziełem wyobraźni pewnego fryzjera... Zaznaczam, że nie mam tu nic do owego fryzjera, czy do jego twórczości bo to się chwali, ale Panowie, czy to jest obiekt na cześć którego chcecie wypuścić zegarek?
EDIT:
Po raz n-ty powtórzę jeszcze: Co ma zegarek
WR500 do pojazdu, który pływał zaraz pod powierzchnią i był nieszczelny? To tak jakby wypuszczać zegarek lotniczy na cześć roweru.