Chronometer po przejściach
Odpowiedz do tematu

: Chronometer po przejściach
Mój Parnis "Chronometer" raczył się był zatrzymać we czwartek i już nie chciał ruszyć. Jeden zegarmistrz na hasło "chiński" w ogóle nie chciał ze mną gadać (zresztą trudno mu się dziwić jeszcze parę miesięcy temu ten temat też dla mnie nie istniał), a drugi otworzył zegarek, wyjął tę część z włosem, włożył z powrotem i zegarek ruszył. Facet powiedział jeszcze że musi mu "ustawić start", nie wiem co to znaczy ale zostawiłem mu Parniego na weekend, dziś odebrałem, zapłaciłem 25 PLN i zegarek chodzi. Zegarmistrz powiedział jeszcze, że wszystko było "poprzestawiane w środku".

Cóż, ważne że nie stał się jeszcze dawcą organów.

:
No to troszkę chyba przesadził z tym poprzestawianiem, nie da się zmontować zegarka tak aby coś było poprzestawiane, prawdopodobnie włos był sklejony i to było powodem zatrzymania. :)

andre
[Usunięty]
:
No własnie.Bajkopisarz.Gdyby włos był przesuniety na klocku to bym zrozumiał ze zle chodzi ale wtedy bardzo zle by chodził od poczatku.Sylwek ma racje ze nie da sie poprzestawiac w zegarku czegokolwiek ;-)Tez mysle ze był sklejony włos.Tak naprawde usiłował uzasadnic zagarniecie 25 zeta :wink:

:
Eee nooo, "wszystko poprzestawiane" to by uzsadniało 60 zł! :wink: ...

:
Cóż, ważne że chodzi. Pierwszy zegarmistrz nieoglądając zegarka na dzień dobry powiedział że musiałby wziąć ze 100 PLN a w ogóle to tak dba o swoje dobre imię że nie będzie go robił.

:
Pewnie się przestraszył, ten mechanizm wygląda na skomplikowany, a sam zegarek z wyglądu przypomina chronograf, to i pewnie pan zegarmistrz był przekonany że to chrono, a że Chińskiego chrono wcześniej na oczy nie widział to wolała nie ryzykować i .......udzielił odpowiedzi wymijającej :)

:
Widzisz złego sobie zegarmistrza wybrałeś :)

Mój ma wielkie quartz servis na szyldzie więc 99% ludzi przychodzi z chińskimi kwarcami... Jak ja mu przynoszę mechaniczne i automatyczne to się zapewne cieszy (nawet jak jest to chiński automat) :) :D w końcu to jakaś odmiana od zmieniania pasków i bateryjek :>

:
teston napisał:
Cóż, ważne że chodzi. Pierwszy zegarmistrz nieoglądając zegarka na dzień dobry powiedział że musiałby wziąć ze 100 PLN a w ogóle to tak dba o swoje dobre imię że nie będzie go robił.


hmm... no tak niezły joke :D , może nadal odrabia koszty kursu wymiany baterii.

Lekarz nie chciał przyjąć Azjaty , gdyz leczy tylko białych :roll:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.