Ok krok po kroku co zrobiłem z tarczą tego zegarka
Najpierw robimy samemu lub zlecamy robić górną część tarczy kanapki z grawerowanym napisem
Później malujemy ją farbą matową w spreju. Staramy się tak malować by nie było grudek. To nie jest łatwe używająć zwykłego spreju. Jak coś widać na tarczy to lepiej zetrzeć farbę i od nowa zanim zaschnie. Jak jest wszystko ok to odrazu zasuszamy tarczę suszarką do włosów. Malujemy jedną warstwę i wstępnie zasuszoną dajemy do piekarnika na 200c na pół godziny, najlepiej na jakimś złotku.
Po piekarniku farba jest zaschnięta i twarda. Nie można już jej tak łatwo uszkodzić, nawet jak rozleje się nam rozpuszczlnik, lakier czy spoiwo możemy jeszcze tarczę uratować.
Teraz bierzemy się za napis. Używamy do tego kredki świecowej, białej szmatki, wykałaczek i patyczka.
Okruchy kredki wcieramy w grawer i delikatnie polerujemy powierzchnię, aż pokaże się nam wyraźny napis.
Napis nie jest do końca wyraźny i na około pozostają resztki wosku, dlatego wrzucamy jecze raz tarczę do rozgrzanego piekarnika na 5 minut i napis ładnie się nam wyrównuje i znika nam nadmiar wosku do okoła.
Jak już mamy ładny napis to zabieramy się za indeksy. Ja sobie wymyśliłem że najpierw wypełnie je lakierem. Nakładałem warstwy lakieru tak jak się nakłada lume. Najlepszy lakier to najtańczy bezbarwny lakier do paznokci. Jest rzadki i nie ma za dużo pęcherzyków powietrza. Nakładałem jedną warstwe czekałem aż zaschnie i wtedy kolejną. Do tego używamy szpilki lu wykałaczki. Razem położyłem z 5 warstw.
Tarczę odstawiamy na jakiś dzień lub dwa przykrytą jakimś naczyniem by nie zbierał się kurz.
Mając już zaschnięty lakier możemy nakładać luminescencje. To już jest najłatwiejszy etap. Możemy użyć jako spoiwa tego samego lakieru lub akrylu matowego.
No i to w sumie nam wysycha i mamy gotową tarczę
Wskazówki są od helenarou i też najpierw lakier a potem luminescencja.
a tutaj moja tarcza obok tarczy southy'ego
