Zrób sobie hydro-moda
Odpowiedz do tematu

:
kamboras napisał/a:
Piłem kompas :oops:
W MarWoju, przyszli kumple na mój jacht i oznajmili że wypiją spirytus z mojego kompasu. Ze mną lub beze mnie. Przecież nie mogłem pozwolić się ograbić. No to ich poczęstowałem. Potem wlewało się wodę i trzeba było pamiętać by zdjąć kompas z jachtu przed przymrozkami. "Wodny" kompas można było rozpoznać po puknięciu w szybkę, woda się pieniła, spirytus nie. Co jeszcze ... czkawki po tym nie mieliśmy :wink:


Echhhh, łza się w oku kręci, stare dobre czasy i zielona instalacja w samolocie :wink: :wink:

:
Piękna historia :)

:
misinek napisał/a:
częsć nie chce chodzić w stanie całkowitego zalania, takie to ludzkie :razz:

Ja też nie mogę chodzić w stanie całkowitego zalania :mrgreen:

:
Svedos napisał/a:

Echhhh, łza się w oku kręci, stare dobre czasy i zielona instalacja w samolocie :wink: :wink:


- Dzień dobry, mam Rw na spirytus. 20 litrów.
- Jacuś, ty już 160 litrów pobrałeś, a kwartałowi do końca jak młodej k... do emerytury!
- Wojtuniu, jakbyś ty wiedział jak to ku!@#$wo uszczelki żre. A i tryskacze na śmigłach furt mokre, nie wiedzieć czemu...
- Aż po południu przyjdę zobaczyć. Jasiu, nalej panu z poprawką na parowanie. Niskie ciśnienie jezd. I przynieś z bufetu ze 40 deko... no, co tam jeszcze nie uciekło i się nie broni.

Taki i inne wzruszające momenty wpominamy czasem z Wojtuniem magazynierem :mrgreen:

Gburek.

Ostatnio zmieniony przez Maxio 2011-07-04, 00:09, w całości zmieniany 1 raz
:
Jacek. napisał/a:
Svedos napisał/a:

Echhhh, łza się w oku kręci, stare dobre czasy i zielona instalacja w samolocie :wink: :wink:


- Dzień dobry, mam Rw na spirytus. 20 litrów.
- Jacuś, ty już 160 litrów pobrałeś, a kwartałowi do końca jak młodej k... do emerytury!
- Wojtuniu, jakbyś ty wiedział jak to ku!@#$wo uszczelki żre. A i tryskacze na śmigłach furt mokre, nie wiedzieć czemu...
- Aż po południu przyjdę zobaczyć. Jasiu, nalej panu z poprawką na parowanie. Niskie ciśnienie jezd. I przynieś z bufetu ze 40 deko... no, co tam jeszcze nie uciekło i się nie broni.

Taki i inne wzruszające momenty wpominamy czasem z Wojtuniem magazynierem :mrgreen:

Gburek.


Piękne, piękne czasy były :wink:

Ostatnio zmieniony przez Maxio 2011-07-04, 00:10, w całości zmieniany 2 razy
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.