"Jakiego fajnego Ruska powinien sobie kupić Ojciec Jakub za najbliższą tacę?"
Warunki brzegowe:
- budżet, po uwzględnieniu obowiązkowych odpisów na Imperium Watykańskie, Skickersy dla ministrantów i alimenty dla gosposi, wynosi 200zł
- posiadam już lub wiem że zaposiądę: Wołne, Ałmaza, Kirowskiego, Sportiwnego, Siakieś Pabiedy z małą i dużą sekundą oraz Starty
- nie interesują mnie Amfibie bo nie pasują do żadnej z moich sutann
- złoto oczywiści jest mile widziane
Poproszę o bezrefleksyjne typowanie ciekawych egzemplarzy dowodzących wyższości radzieckiego zegarmistrzostwa nad imperialistycznym i skośnookim, koniecznie ze zdjęciami.
Serdecznnebógzapłać
