Omega Seamaster, kostka pozłacana

Kyle · Wysłany: 2009-10-29, 13:31 **Omega Seamaster, kostka pozłacana**

nabytek z alle, jeszcze nie doszedł, zdjęcie z aukcji

pewnie mnie zbyszke opierniczy

, że werk nienadzwyczajny(już widział zresztą) i że pozłota z tych czasów marna, ale to gift dla ojca. A staruszek miał tylko wymogi, żeby była omega, w złotym kolorze, kostka, stara i niedroga. No to zrobiłem co mogłem. Dopóki nie dam, sam trochę ponoszę

http://img266.imageshack.us/i/omegaa.jpg/

Svedos · Wysłany: 2009-10-29, 13:32

Gratulki, i pozdrowienia od degeneratów dla Taty.

CornCobbMan · Wysłany: 2009-10-29, 13:38

Piękna... Taka miodowa, że aż paluszki lizać...

ALAMO · Wysłany: 2009-10-29, 13:38

Jeśłi to jest zdjecie z aukcji, to ja bym się nie bał efektu. Serio. Gratulacje, piękna rzecz.

Kyle · Wysłany: 2009-10-29, 13:43

dzięki Panowie. Wiem, że od spodu jest leciutko drapnięta pozłota, ale nie widać przy noszeniu, a z czasem może się poprawi. Nie mam fetyszu, żeby w starym zegarku jak najmniej zmieniać, poprawiane tarcze itd. też mnie nie gorszą (a tacie wszystko jedno)

Spinner · Wysłany: 2009-10-29, 14:07

W mordeczkę... A "wiela" kosztowała?

Svedos · Wysłany: 2009-10-29, 14:10

Zastosujesz standardowe zabiegi kosmetyczne i będzie jak nowa.

Edytka złocone koperty odzyskują blask po czyszczeniu ...pastą do zębów

Kyle · Wysłany: 2009-10-29, 14:18

Blaz · Wysłany: 2009-10-29, 15:19

Jak rozumiem to nie masz jeszcze zdjęć od d... strony? :wink:

Kyle · Wysłany: 2009-10-29, 15:29

mam, ale mi imageshack w pracy lipnie chodzim jedno zdjęcie wstawić to cud, więc wybrałem front. W kazdym razie to żyjątko morskie tam jest

Rudolf · Wysłany: 2009-10-29, 15:35

Bardzo ładny sam bym chciał takiego , i myśle Tata bedzie zadowolony.

Lekko pastą polerską i bezdzie się świecił jak nówka.

Kyle · Wysłany: 2009-10-29, 20:00

mam już, szkiełko porysowane, ale to jakieś pleksi czy coś, więc się zaradzi

poza tym wydaje się OK, odpryski pozłoty drobne na dolnej krawędzi, przy noszeniu niewidoczne. Dokładnie takie, jakie były widoczne na zdjęciach na aukcji

dekiel pewnie od innego, bo niepozłacany, ale to też na aukcji widziałem. Ale z konikiem :wink:

kalendarz po francusku. Szybka zmiana daty działa

w sumie jest OK

spróbuję później spłodzić jakieś fotki, choć przy sztucznym świetle jestem już niemal bezradny

Rudolf · Wysłany: 2009-10-29, 20:07

Z tego co widziałem na aukcjach nawet jak zegarek jest pozłacany dekiel z konikiem jest stalowy

Blaz · Wysłany: 2009-10-29, 21:53

Najważniejsze, by był konik.

Rudolf · Wysłany: 2009-10-29, 22:35

musowo bez konika to już lipa , szkoda że nie ma malutkiego znaczka na cyferblacie