W zasadzie to wszyscy poruszamy się tu gdzieś w okolicach swoich przeświadczeń na dany temat. Ja zakładam, że in-housowy mechanizm Rolka tak samo jak Omega z co-axialem wytrzyma w takich samych warunkach więcej niż seryjna 2824. Ale to tylko moje przekonania, a nie dane bo takowych nie mam. Rolki uchodzą za bardzo wytrzymałe ale czy to tylko legenda czy są jakieś badania/ testy? Dodatkowo przy porządnym serwisie ten Rolek będzie praktycznie nieśmiertelny ale nie sądzę, żeby było konieczne wymienianie części. Raczej standardowy pełny serwis co 3-4 lata jak w przypadku każdego zegarka (rozbiórka, mycie, samarowanie, wymiana uszczelek, regulacja). Poniżej 200zł.
Co do gustu to mnie akurat Milgauss nakręca choć wolałbym tego pokazanego wcześniej bez piorunującej wskazówki.
Foch und Ch.