Odpowiedz do tematu
:
Jak wiadomo świat jest w większości szary, wiec po odrzuceniu skrajnych poglądów zawsze jest miejsce na kompromis - i jakąś wolność wyboru
:
I tak historia zatoczyła koło , proponuję przypomnieć jak i dlaczego powstało to forum i jak się nazywało , ta dyskusja jest wierną kalką dyskusji sprzed kilkunastu lat na forum KMZIZ
:
Ostatnio zmieniony przez Maras 2021-04-26, 21:14, w całości zmieniany 1 raz
Prawda 
Ostatnio zmieniony przez Maras 2021-04-26, 21:14, w całości zmieniany 1 raz
:
Ta dyskusja, to w zasadzie woda którą leje jeden z chłopaków, na młyn paru innych
I powtórka z rozrywki, świadczona w ciągu ostatnich 10 lat regularnie.
| bogdan5712 napisał/a: |
| I tak historia zatoczyła koło , proponuję przypomnieć jak i dlaczego powstało to forum i jak się nazywało , ta dyskusja jest wierną kalką dyskusji sprzed kilkunastu lat na forum KMZIZ |
Ta dyskusja, to w zasadzie woda którą leje jeden z chłopaków, na młyn paru innych
I powtórka z rozrywki, świadczona w ciągu ostatnich 10 lat regularnie.
:
Ostatnio zmieniony przez johnny_b2 2021-04-26, 21:55, w całości zmieniany 1 raz
Jej, ale fajnie się to czyta. Dawno nie mieliśmy dyskusji o tym kto co jako pierwszy komu zaj... ten tego
Popieram przedmówców. Nikt nikogo nie przekona, ale gadanie o tym, że jedni z Korei i Chin to chamy bo ściagają, znając choć trochę historie znanych i renomowanych marek to biorę popcorn do ręki i czytam
Zacznijmy jeszcze teraz dyskusje o tym, ze mechanizmy chińskie są do dupy, a już napewno ST19 bo to zrzyna. Co tam, że już przez nikogo nie produkowana. Ale zło i w ogóle. Tu mi się przypominam argumentacja wielce wielkiego Dan Henry, który z jednej strony wali podr... eee piękne inspirowane ponadczasowym designem innych firm zegarkowych, zegarki kwarcowe i pierdzieli głupoty że „on nigdy nie użyje ST19 bo to mechanizm który się rozsypuje w ręce” - tym samym tłumacząc innym setkom microbrandow, które z niego korzystają, że on ma racje a oni maja złom a nie zegarki.
Typ, który ma ponoć pokaźna kolekcje zegarków vintage i się ponoć bardzo zna na zegarkach...
Popieram przedmówców. Nikt nikogo nie przekona, ale gadanie o tym, że jedni z Korei i Chin to chamy bo ściagają, znając choć trochę historie znanych i renomowanych marek to biorę popcorn do ręki i czytam
Zacznijmy jeszcze teraz dyskusje o tym, ze mechanizmy chińskie są do dupy, a już napewno ST19 bo to zrzyna. Co tam, że już przez nikogo nie produkowana. Ale zło i w ogóle. Tu mi się przypominam argumentacja wielce wielkiego Dan Henry, który z jednej strony wali podr... eee piękne inspirowane ponadczasowym designem innych firm zegarkowych, zegarki kwarcowe i pierdzieli głupoty że „on nigdy nie użyje ST19 bo to mechanizm który się rozsypuje w ręce” - tym samym tłumacząc innym setkom microbrandow, które z niego korzystają, że on ma racje a oni maja złom a nie zegarki.
Typ, który ma ponoć pokaźna kolekcje zegarków vintage i się ponoć bardzo zna na zegarkach...
Ostatnio zmieniony przez johnny_b2 2021-04-26, 21:55, w całości zmieniany 1 raz
:
I to mnie w tym wszystkim troche, ale jednak dziwi.
Że wciąż się jeszcze ludziom chce
| Cytat: |
| I powtórka z rozrywki, świadczona w ciągu ostatnich 10 lat regularnie. |
I to mnie w tym wszystkim troche, ale jednak dziwi.
Że wciąż się jeszcze ludziom chce
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić!
:
Amator
Chris Veil był uprzejmy opowiadać na całym świecie, jak to my - konkretnie z nazwiska Gustawa - nie zrobimy Żubra.
Z powodów jak wyżej.
To są co do jednego pierdy gości, którzy mają "marki" we własnym laptopie.
Piramidki finansowe na Kickstarterze.
Biznesmeni kupujący 500 sztuk produktu, "bo to się sprzeda z marżą 300%, jak zainwestujemy w marketing na Insta".
To są ludzie bez jakiegokolwiek zaplecza technicznego.
Nie są w stanie świadczyć usług posprzedażowych. Po prostu.
Firma działa tak długo, jak ma siły i środki na wymianę.
Ja cały czas przytaczam przykład L&H, bo to jest po prostu papierek lakmusowy - poza tym znam go "z drugiej ręki".
| johnny_b2 napisał/a: |
| Dan Henry, który z jednej strony wali podr... eee piękne inspirowane ponadczasowym designem innych firm zegarkowych, zegarki kwarcowe i pierdzieli głupoty że „on nigdy nie użyje ST19 bo to mechanizm który się rozsypuje w ręce” - tym samym tłumacząc innym setkom microbrandow, które z niego korzystają, że on ma racje a oni maja złom a nie zegarki. |
Amator
Chris Veil był uprzejmy opowiadać na całym świecie, jak to my - konkretnie z nazwiska Gustawa - nie zrobimy Żubra.
Z powodów jak wyżej.
To są co do jednego pierdy gości, którzy mają "marki" we własnym laptopie.
Piramidki finansowe na Kickstarterze.
Biznesmeni kupujący 500 sztuk produktu, "bo to się sprzeda z marżą 300%, jak zainwestujemy w marketing na Insta".
To są ludzie bez jakiegokolwiek zaplecza technicznego.
Nie są w stanie świadczyć usług posprzedażowych. Po prostu.
Firma działa tak długo, jak ma siły i środki na wymianę.
Ja cały czas przytaczam przykład L&H, bo to jest po prostu papierek lakmusowy - poza tym znam go "z drugiej ręki".
:
O, widzisz. Zapomniałem, że ze zrzynek mam jeszcze Heńkową Orfinę.
Pozdrawiam
Eryk
| johnny_b2 napisał/a: |
| [...]Tu mi się przypominam argumentacja wielce wielkiego Dan Henry, który z jednej strony wali podr... eee piękne inspirowane ponadczasowym designem innych firm zegarkowych, zegarki kwarcowe i pierdzieli głupoty że „on nigdy nie użyje ST19 bo to mechanizm który się rozsypuje w ręce” - tym samym tłumacząc innym setkom microbrandow, które z niego korzystają, że on ma racje a oni maja złom a nie zegarki.
Typ, który ma ponoć pokaźna kolekcje zegarków vintage i się ponoć bardzo zna na zegarkach... |
O, widzisz. Zapomniałem, że ze zrzynek mam jeszcze Heńkową Orfinę.
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Normalnie sobie chyba screena zapiszę
| Erolek napisał/a: |
| Już wolałbym Ponuraja. |
Normalnie sobie chyba screena zapiszę
:
o, nareszcie jakaś dyskusja jak za starych dobrych czasów, kiedy fajne zegarki kosztowały parnisa, a nie całą wannę parnisów
Podróby (czyli np. logo Omegi na czymś co Omegą nie jest) są obiektywnie złe.
Takie homrary jak alpha co wygląda jak omega, ale nie mówi, że nią jest - mojego buraka już wzrusza i to taka szara strefa. Ale nie sądzę, żeby się komuś aż tak litery alfabetu pomyliły, żeby kupił Alphę PO zamiast Omegi PO (bo to panie takie podobne)
Dlatego np. sterylne tarcze na marinach mniej mnie jakoś rażą - ale to pewnie osobiste już mocno jest.
Co do inspiracji, to szkoda gadać, no bo wicie rozumicie - wszystko już było, a kto był jajkiem, a kto kurą to nawet najstarsi Chińczycy nie wiedzą
Podróby (czyli np. logo Omegi na czymś co Omegą nie jest) są obiektywnie złe.
Takie homrary jak alpha co wygląda jak omega, ale nie mówi, że nią jest - mojego buraka już wzrusza i to taka szara strefa. Ale nie sądzę, żeby się komuś aż tak litery alfabetu pomyliły, żeby kupił Alphę PO zamiast Omegi PO (bo to panie takie podobne)
Dlatego np. sterylne tarcze na marinach mniej mnie jakoś rażą - ale to pewnie osobiste już mocno jest.
Co do inspiracji, to szkoda gadać, no bo wicie rozumicie - wszystko już było, a kto był jajkiem, a kto kurą to nawet najstarsi Chińczycy nie wiedzą
beceen | ***** ***
:
Forum umiera to trzeba stosować już ciosy poniżej pasa aby rozruszać
| beceen napisał/a: |
| o, nareszcie jakaś dyskusja jak za starych dobrych czasów, kiedy fajne zegarki kosztowały parnisa, a nie całą wannę parnisów
|
Forum umiera to trzeba stosować już ciosy poniżej pasa aby rozruszać
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
gdzie jest Eryk....? ja sie pytam.... a ten tam śpi za gramanicą
https://allegro.pl/oferta/poljot-chronograf-chrono-stary-zegarek-cccp-prl-10693113470
[ Dodano: 2021-05-11, 18:33 ]
bo to wicie rozumicie, teraz jest modny powrót do korzeni, albo tęsknota za tym co odeszło
https://allegro.pl/oferta/poljot-chronograf-chrono-stary-zegarek-cccp-prl-10693113470
[ Dodano: 2021-05-11, 18:33 ]
| ALAMO napisał/a: | ||
Ta dyskusja, to w zasadzie woda którą leje jeden z chłopaków, na młyn paru innych
I powtórka z rozrywki, świadczona w ciągu ostatnich 10 lat regularnie. |
bo to wicie rozumicie, teraz jest modny powrót do korzeni, albo tęsknota za tym co odeszło
:
Trochę parchata tarcza. Ale dziękuję za pamięć.
Jak wrócę do kupowania zegarków to będę się dalej rozglądał za Poljotem.
Chwilowo - basta. Wszytkie wiadra się przelewają.
Pozdrawiam
Eryk
| Maras napisał/a: |
| gdzie jest Eryk....? ja sie pytam.... a ten tam śpi za gramanicą
https://allegro.pl/oferta/poljot-chronograf-chrono-stary-zegarek-cccp-prl-10693113470 |
Trochę parchata tarcza. Ale dziękuję za pamięć.
Jak wrócę do kupowania zegarków to będę się dalej rozglądał za Poljotem.
Chwilowo - basta. Wszytkie wiadra się przelewają.
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Erolek, znaczy trzeba wiader dokupić
:
Ten z prawej - wpadł w oko - i nie chce wypaść
I jak tu żyć?
Odpowiedz do tematu
Ten z prawej - wpadł w oko - i nie chce wypaść
I jak tu żyć?