[mowczar]

Witam wszystkich po kilkuletniej nieobecności na forum.

Po zbudowaniu lokum i odchowaniu potomka na tyle, że wreszcie mam trochę czasu na swoje małe słabostki/miłostki, zabrałem się do naprawy mojego Parnisa Portugalczyka, który ładne parę lat temu odmówił współpracy. Przed rozebraniem mechanizmu należałoby odpuścić sprężynę, ale albo ona już nie działa albo nie wiem jak to zrobić.

Czy może ktoś podpowiedzieć jak należało by to zrobić i na co zwracać uwagę w kolejnych etapach demontażu?

Kiedyś dawno temu, na forum była instrukcja z fotografiami demontażu i montażu ST25, ale nie mogę jej odnaleźć...

[Svedos]

Żeby zwolnić sprężynę trzeba najpierw zdemontować moduł automatu, jak sobie z tym poradzisz to wtedy przytrzymując lekko za koronkę nieznacznie napinamy sprężone jednocześnie odwodząc od koła naciągu małym wkrętakiem blokadę koła naciągu, jak ją odwiedziemy to popuszczamy koronkę aż sprężyna się całkowicie "odkręci".

[mowczar]

Dzięki Svedos,
Wachnik już jest zdemontowany. Odwodziłem blokadę (tę małą wypolerowaną na wysoki połysk pierdółkę) ale koło zębate sprężyny nie napiera na nią i się nie odkręca, chociaż wskaźnik rezerwy wskazuje maksa.
Wygląda na to, że coś ze sprężyną naciągu jest nie hallo.
Dobrze kombinuję?

[Svedos]

No nie koniecznie, to może być wada wskaźnika rezerwy, często też koronka a właściwe uszczelka na koronce lub tubusie jest sucha a zegarek długo leżakował to efekt jest taki że działa to jak hamulec i nie pozwala zwolnić sprężyny.

[mowczar]

A dojście do sprężyny jest od strony tarczy?

[Svedos]

Bęben sprężyny jest od góry pod mostkiem naciągu, trzeba zdemontować duże koło naciągu i odkręcić trzy śrubki mocujące mostek....pytanie tylko dlaczego chcesz się dostać do sprężyny to raczej mało awaryjny element.

[mowczar]

Bo coś się popsuło i sprężyna nie przekazuje energii.
Pisałem na początku, że albo nie umiem w tym modelu odpuścić sprężynę albo coś z nią jest nie tak. I wychodzi że to drugie, bo po zdemontowaniu wachnika i modułu przekazywania naciągu, pęsetą delikatnie pociągnąłem ramię jednego z kółek zębatych i koło balansowe zaczęło się ładnie kręcić.

[ Dodano: 2017-12-22, 19:19 ]
Parnis już działa.

Powodem problemu był nieprawidłowy montaż mostka, a właściwie - nie osadzenie w otworze łożyska czopa wałka napędzającego wskazówki (chyba dobrze to opisałem).
Niestety, ale winowajcą był zegarmistrz, któremu ładne parę lat temu oddałem zegarek do konserwacji.

ST25 jest genialnie zaprojektowany i przez to przyjemny w demontażu i montażu.

Dzięki Svedos za pomoc.

[Jacek.]