jak nie spróbujesz, to sie nie przekonasz
w gwarze :
jak sie nie wywrócis, to sie nie naucys
i w dialekcie "noworuskim"
kak nie wyjebioszsa , to nie naucziszsa
howk
_________________ kirowskije, deluksiak, wostok, wiosenna slawa, WM, traveler, parnis, cyma, crawford, omega i jeszcze kilka
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#20 Wysłany: 2010-09-30, 17:06
Ten Louis Dubucostam to chronograf Sea Gulla z innym napisem na tarczy.Cala reszta jest taka sama.A werk dokladnie ten sam co w Air Force (-;
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Blaz [Usunięty]
#21 Wysłany: 2010-09-30, 17:57
Heniek Pogromca napisał/a:
Ten Louis Dubucostam to chronograf Sea Gulla z innym napisem na tarczy.Cala reszta jest taka sama.A werk dokladnie ten sam co w Air Force (-;
+1. O to mi dokładnie chodziło.
August [Usunięty]
#22 Wysłany: 2010-09-30, 22:21
Się narobiło. Kolegom węszącym zaczepki, czy nieakceptujących stylu - polecam herbacię z meliski, albo - jak tu poczytałem łazanki. (to oznaka gościnności czy pokaz siły bo kolega na żółto, czyli ani chybi ważna persona)
Dzieki za zainteresowanie. Do parnisów ładnych sporo tematów tu przeciez czytanych - o tych cudach mnie zraziło.
Louis Dubucośtam odpada ze wzgledu na pompatycząa nazwę związaną z zupełnie niczym.
Więc jak jest? Werk chrono w Airforce, taki jak w Dubucostamie, jest tak dobry jak Parnisowy czy na szczęscie nie? - i proszę koledzy oszczędźcie mi wykładów, że to pojedyncze sztuki, że drobnostki. Zdania nie zmienię. Chcę kupic zegarek - i jako przywyczajony do kwarców - po prostu go nosić, a nie biegać po zegarmistrzach (o ile w okolicy mam innych niż bateryjkarze) i prosić o usunięcie "drobnych" usterek.
Pzdr i z góry ukłony w podziekowaniach.
Edytuję" kolega nie na żółto, a na łososiowopomarańczowo.
A te Sg 222 co to?
Dzieki Svedos - nie wiem czemu, ale ten temat o AF1963 mi umknął.
Ostatnio zmieniony przez August 2010-09-30, 22:24, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#23 Wysłany: 2010-09-30, 22:34
August włącz się do gry i pokaż co ci się podoba , albo jaki styl preferujesz . Na razie to kumotrzy wybierają zegarek dla siebie i za ciebie , a to nie oto chodzi raczej ?. Ci co mają takie żółty ( ja widzę pomarańczowy) to zarząd aka administratorzy , zielony to moderatorzy , kolorowe nicki mają ci co należą do swoich personalnie utworzonych grup , normalny czarny kolor mają użytkownicy. Te pomarańczowe nicki to się nie czepiają jak nie widać potrzeby lub po prostu dbają by nikt nie naruszał spokoju Sahary w tej kuwecie
Osobiście nie znam marki Dubocośtam Parnicośtam lepiej nawet Rolecośtam albo Omecośtam ...
Pomógł: 90 razy Wiek: 63 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#24 Wysłany: 2010-10-01, 07:40
Augustcośtam , werki do AF1963 i werki do Parnisów produkuje ta sama firma, czyli Sea Gull. Jak pewnie zauważyłeś werk w AF to chronograf kalibru ST 19, z kolei werki w Parnisach to głównie automatyczne ST 25 w różnych komplikacjach oraz mechaniczny ST 36 czyli tzw asianunitas.
A co do usterkowości tych werków, to i owszem zdarzają się usterki , ale praktycznie werki są ich pozbawione, tutaj na forum opisano może dwa lub trzy przypadki kiedy winowajcą usterki był werk, zazwyczaj usterki wynikają z niechlujnego montażu innych podzespołów, a to wskazówka haczy o wskazówkę, a to źle zmontowana koperta. Jak sobie poczytasz inne fora, podobne wpadki występują w zegarkach "bardziej prestiżowych" firm.
_________________
maciek [Usunięty]
#25 Wysłany: 2010-10-01, 15:29
August jak na razie broni się zaciekle przed wszelakim ZUEM.
Chcę kupic zegarek - i jako przywyczajony do kwarców - po prostu go nosić, a nie biegać po zegarmistrzach (o ile w okolicy mam innych niż bateryjkarze) i prosić o usunięcie "drobnych" usterek.
No to sobie odpuść. I mówię śmiertelnie serio.
Żródłem zaopatrzenia w chińskie zegarki z wyższej półki jest Taobao - ichnie Allegro. Wypadkowość w kupowanym u nich sprzęcie jest więcej niż duża, zaś możliwość ew. wymiany czy reklamacji - mała. O ile to lata koło pióra ludziom którzy mają o tym jakieś większe pojęcie, bo dla mnie to nie jest problem zainwestować 50 zł w zegarmistrza żeby postawił na nogi rewelacyjny zegarek kupiony za psie pieniądze - o tyle z tego co piszesz dla ciebie to już będzie problem. Udaj się zatem do najbliższego salonu i nabądź drogą wymiany znaków płatniczych NBP jakąś Adriaticę - zawsze będziesz mógł mówić że ma chińskie serce
Pomógł: 12 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2139 Skąd: Warszawa
#27 Wysłany: 2010-10-01, 16:22
+1 Alamo
Właśnie miałem zaproponować jakiegoś japończyka Masz pełno seiko, citizenów, orientów - jest w czym wybierać - mechanizmy to woły robocze nie do zajechania, kontrolę jakości mają na wysokim poziomie więc jak kupisz raczej nie będzie powodów do ganiania po zegarmistrzach...
Szczególnie, że nie zależy Ci na chronografie mechanicznym (stawiasz je na równi z normalnymi automatami - a nawet automaty wyżej bo nie trzeba nakręcać) który jest najtańszy na rynku.
A w japońskich same proste automaty lub kwarce
No tak - sporo postów. Niektórzy jak Matyr czy Hotwax nie zauważyli, że mam faworyta. Chciałem się jedynie upewnić, czy zwiększyć stan pewności, że werk w AF 1963 bedzie lepiej dopracowany - czy jak wynika z innych wyjaśnień - -zegarek będzie lepiej poskładany niz Parnisy. To wszystko. Styl, wyglad cena AF 1963 to jest to. Dlatego jest mi obojetne czy to wina werku, czy składania przez partacza - dla mnie - finalnego nabywcy wżne jest żeby działał bez ingerencji osób trzecich po zakupie. Czy oczekuję za wiele?
Parnisy odpadły - wyrobiłem sobie zdanie na podstawie togo co tu pisaliście. O tych AF nie jest tak dużo, a 1 ważny temat przeoczyłem - stąd powstał mój - a tu zaraz szum mocno ponad miarę.
Pomógł: 12 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2139 Skąd: Warszawa
#29 Wysłany: 2010-10-03, 17:39
Jak Ci się podoba to kupuj!
Jak okaże się wadliwy to z odsprzedażą nie będziesz miał problemów
A tak serio to na forum są dwa AF i żadnych problemów z nimi nie było (niedługo będzie kilka kolejnych egzemplarzy - poczekaj jak nie masz pewności).
No bo jak idealnie ten model Ci się podoba to raczej nie znajdziesz nic podobnego innej marki czy narodowości ponieważ jest to reedycja historycznego zegarka dla chińskiego lotnictwa - co pewnie już wiesz z tamtego tematu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach