Cześc Koleżanki i Koledzy, zanabył mi się wczoraj baj najt drogą ustrzelenia czarny miglanc na wstrętnym, chińskim nato. Poradźcie, jaki pasek do niego wstawić? Myslałem o takim bonetto:
ale trochę mnie ta wanilia stresuje.
Znalazłem też coś takiego, pod pomarańczowego pioruna:
tu z kolei nie wiem, czy nie jest mizernaj jakości... z chińskiego zwierza znaczy.
Co radzicie, a może coś jeszcze innego, chciałbym się zmieścić w max 5 dyszkach.
Odpowiedz do tematu
: pasek do miglanca
Ostatnio zmieniony przez maciek 2010-08-22, 20:58, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez maciek 2010-08-22, 20:58, w całości zmieniany 1 raz
:
Można wiedzieć co Cię w wanilii stresuje?
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
to że jest starta, a nie w lasce. Wyczytałem chyba w poście hot waxa, że zapach jest naprawdę mocny, a ja nie wiem czy chcę pachnieć wanilią...
:
Pachnie wanilią aż miło , lubię ten zapach , jest dość intensywny , dla próby posiadacze waniliowych powinni je chować do pudelka z innymi paskami , wtedy wszystkie będą tak pachnieć przez jakiś czas
:
Bonetto sa super na lapie i goraco polecam.
Niestety smrod wanilli jest wyrazny i nie chce ginnac, co mi samemu troche przeszkadza, ale z czasem coraz mniej.
Niestety smrod wanilli jest wyrazny i nie chce ginnac, co mi samemu troche przeszkadza, ale z czasem coraz mniej.
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Wstrętne kińskie nato jest bardzo fajne
Foch und Ch.
:
Nie przesadzałbym, że jest jakiś strasznie mocny...ja mam dwa i w jednym jest mocny a w drugim wyraźnie słabszy.
Mocny to jest myśle zbyt stanowczo powiedziane...on jest intensywny ale nie na tyle by w pomieszczeniu np. pachniało gdy wchodzisz : ) Może się tego obawiałeś ?
A Bow sieje niepotrzebne zamieszanie waniliowe tylko i jest skrajnym przypadkiem (jedynym tu!??) któremu coś nie pasuje : )
matyr napisał/a: |
to że jest starta, a nie w lasce. Wyczytałem chyba w poście hot waxa, że zapach jest naprawdę mocny, a ja nie wiem czy chcę pachnieć wanilią... |
Nie przesadzałbym, że jest jakiś strasznie mocny...ja mam dwa i w jednym jest mocny a w drugim wyraźnie słabszy.
Mocny to jest myśle zbyt stanowczo powiedziane...on jest intensywny ale nie na tyle by w pomieszczeniu np. pachniało gdy wchodzisz : ) Może się tego obawiałeś ?
A Bow sieje niepotrzebne zamieszanie waniliowe tylko i jest skrajnym przypadkiem (jedynym tu!??) któremu coś nie pasuje : )
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Prawda, mnie mdli od zapachu wanilli.
A z drugiej strony mój C600 ma takowy zapięty.
Więc znaczy się, że można to wytrzymać
A z drugiej strony mój C600 ma takowy zapięty.
Więc znaczy się, że można to wytrzymać
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Czytałem wczoraj w gazecie w pociągu, że mężczyźni maja genetycznie zakodowane "lubowanie" się w zapachach takich jak wanilia, kokos itp.
Bow jakiś wyjątkowy jesteś wychodzi na to : )
Bow jakiś wyjątkowy jesteś wychodzi na to : )
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Jacy mężczyźni? Chyba ci merto- i dalej Genetycznie to mamy zakodowany zapach wódy, ogórka i śledzia ...
Sorry za OT
pisar napisał/a: |
Czytałem wczoraj w gazecie w pociągu, że mężczyźni maja genetycznie zakodowane "lubowanie" się w zapachach takich jak wanilia, kokos itp.
|
Jacy mężczyźni? Chyba ci merto- i dalej Genetycznie to mamy zakodowany zapach wódy, ogórka i śledzia ...
Sorry za OT
Foch und Ch.
:
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2010-08-23, 08:58, w całości zmieniany 1 raz
Po pierwsze: rzeczywiście niektóre paski Bonetto mocniej pachną wanilią, inne słabiej. Warto więc się spytać sklep internetowy o zapach konkretnego paska, który się wybrało.
Po drugie: ten zapach jest mocny na tyle, że zabija zapach potu, łoju i innych skórnych odchodów, ale nie na tyle, żeby było go czuć w całej okolicy.
Po trzecie: tak dokładnie to nie jest zapach wanilii, a tak mi się wydaje, że ciasta.
Aha, i przeniosę jednak temat do paskowych.
Po drugie: ten zapach jest mocny na tyle, że zabija zapach potu, łoju i innych skórnych odchodów, ale nie na tyle, żeby było go czuć w całej okolicy.
Po trzecie: tak dokładnie to nie jest zapach wanilii, a tak mi się wydaje, że ciasta.
Aha, i przeniosę jednak temat do paskowych.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2010-08-23, 08:58, w całości zmieniany 1 raz
:
Odpowiedz do tematu
ok, dzięki za opinie, chyba mnie przekonaliście.